Q&A z Paulem Pogbą. Francuz opowiada o pozytywnym nastawieniu do życia, idolach oraz inspiracjach

MUTV Damian Domitrz
Zmień rozmiar tekstu:

Paul Pogba to kolejny zawodnik po Bruno Fernandesie, który wziął udział w popularnym formacie Q&A. Francuski pomocnik opowiedział m.in. o swoim pozytywnym nastawieniu do życia, o piłkarskim idolu, a także udzielił odpowiedzi na jedno z najbardziej nurtujących pytań we współczesnym futbolu – kto jest lepszy? Leo Messi czy Cristiano Ronaldo?

Jak radzisz sobie z treningami oraz meczami podczas Ramadanu?

– Mogę powiedzieć, że przyzwyczaiłem się już do tego. Robię to od lat. Mam tu również profesjonalnego dietetyka, który doradza mi, co jeść. Kiedy trenuję, daje mi trochę białka, żebym nie stracił zbyt dużo mięśni i dzięki temu czuję się w porządku. Jestem szczęściarzem. To nie jest aż tak złe i można sobie z tym poradzić. Nie jest aż tak trudno. Robimy to z dobrego powodu.

Kocham twoje podejście do życia, ponieważ jest bardzo pozytywne. Kto zainspirował cię najbardziej poza boiskiem, gdy dorastałeś i dlaczego?

– Doceniam to, co piszesz. Zaczerpnąłem tę inspirację od mojej rodziny – matki oraz ojca. Dorastałem z takim podejściem do życia. Taka jest nasza osobowość. Cieszymy się życiem, ponieważ to błogosławieństwo. Tak właśnie się czujemy – jesteśmy błogosławieni, mamy szczęście, że możemy oddychać, widzieć i robić wszystko. Pragniemy cieszyć się każdą chwilą w życiu.

Na kim wzorowałeś swoją grę jako dziecko?

– Oglądałem wielu zawodników. Przede wszystkim Francuzów: Zinedine’a Zidane’a, Thierry’ego Henry’ego, a nawet Jean Pierre-Papin. Oglądałem widea z ich udziałem. Podziwiałem też Brazylijczyków: Ronaldinho oraz Ronaldo. Patricka Vieirę także. Wcześniej byłem bardziej napastnikiem, więc obserwowałem strzelców goli, ale z czasem stawałem się nr 10, 6 oraz 8 i zacząłem podglądać wszystkich. Robiłem to, aby zobaczyć, co mogę poprawić w mojej grze, co mogę wyciągnąć od wszystkich tych graczy, aby stworzyć własnego Paula Pogbę.

Jaka była twoja pierwsza myśl, która przyszła ci do głowy, gdy strzeliłeś gola w finale Mistrzostw Świata przeciwko Chorwacji?

– Dobre pytanie, bardzo dobre! Nie wiem. Nie wiedziałem, co robić, więc zacząłem biec. Byłem tak podekscytowany i szczęśliwy. Towarzyszyło mi wiele emocji na raz. Skończyło się na tym, że biegłem i nie robiłem niczego, po prostu celebrowałem gola. To było wspaniałe uczucie. Byłem szczęśliwy, dumny i zdenerwowany, ale w pozytywnym znaczeniu.

Kto był dla ciebie najtrudniejszym rywalem?

– Mówiąc szczerze, trudno się gra przeciwko N’Golo Kante. Casemiro również nie należy do najprostszych rywali. Nie pamiętam. Oni pierwsi przyszli mi do głowy. Być może jest ich kilku więcej, ale nie dam rady wszystkich wymienić.

Który występ uważasz za swój najlepszy w Manchesterze United?

– Wydaje mi się, że to mecz z Manchesterem City, gdy wygraliśmy 3:2, ponieważ zdobyłem dwa gole. Wygraliśmy spotkanie, w którym porażka oznaczałaby mistrzostwo dla City. Uniknęliśmy tego, więc wybieram właśnie to starcie.

Jak myślisz? Kto jest najlepszym francuskim piłkarzem w historii?

– To trudne pytanie! Według mnie i wydaje mi się, że mojej generacji, jest nim Zinedine Zidane. Wszyscy go podziwialiśmy. Są też oczywiście inne nazwiska – Henry, Platini, Jean-Pierre Papin – wiele, wiele ikon i topowych piłkarzy. Ale dla mojej generacji jest to Zinedine Zidane.

Jak podsumowałbyś swoje doświadczenie z czasów uczęszczania do angielskiej szkoły? Jak ważne jest dla piłkarza zdobycie kwalifikacji i dobrego wykształcenia?

– Niestety przestałem się uczyć, gdy byłem bardzo młody. Miałem 16 lub 17 lat, kiedy przerwałem edukację, aby podążać za swoim marzeniem. W głębi serca wierzyłem, że zostanę profesjonalnym piłkarzem. Ale naprawdę żałuję, że nie mam dyplomu i tym podobnych, bo nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Dzięki edukacji umiesz funkcjonować poza domem oraz wśród znajomych. Powiedziałbym, że w szkole uczysz się przebywać z innymi ludźmi i być skoncentrowanym. Musisz rozważyć to, gdy jesteś w szkole. To coś, co motywuje cię do realizowania marzeń. Szkoła może pomóc małym dzieciom w spełnieniu marzeń.

Kto jest najlepszy? Messi czy Ronaldo?

– To fajne, ale podstępne pytanie. Nie dam się złapać! To dwóch innych piłkarzy. Oglądanie ich obu sprawia radość. Każdy będzie miał inne zdanie na ich temat, ale to po prostu dwie legendy. Żaden z nich nie jest lepszy od drugiego. To dwie osoby, które dają piłkarzom i miłośnikom futbolu radość z oglądania piłki nożnej.

Gdybyś mógł cofnąć czas i udzielić samemu sobie jakiejś rady, co by to było?

– Wow! Mówiąc szczerze, nie mam pojęcia. Jeśli masz na myśli sport i piłkę nożną, to tak naprawdę nic. Przyjmuję wszystko, co mi się przytrafiło. Cieszę się tym. Wszystko przyszło we właściwym czasie i momencie. Gdybym coś zmienił w przeszłości, moje życie nie byłoby teraz takie same. Cieszę się każdą chwilą. Nie można tak po prostu wrócić i coś zmienić.

Minęło 10 lat, odkąd podniosłem z Manchesterem United FA Youth Cup. Co najbardziej zapamiętałeś z tamtej drogi po trofeum i jak ważną rolę odegrało ono w twojej karierze?

– Pamiętam, że przeprowadzka do Manchesteru United była dla mnie czymś nowym, czymś w rodzaju nowej kultury. To spełnienie marzeń. Pamiętam, że my, wszystkie dzieciaki – Jesse Lingard, Sam Johnstone, Keanowie – mieliliśmy marzenie, aby grać na profesjonalnym poziomie i w pierwszej drużynie. To po prostu piękne. Uwierzyliśmy, że uda nam się to osiągnąć. To wiadomość dla wszystkich dzieci: uwierzcie w swoje marzenia, ponieważ możecie je spełnić.

Twój uśmiech podczas meczów jest zaraźliwy. Jak udaje ci się to robić? Czy Ronaldinho był inspiracją w tym względzie?

– Futbol zaczyna się na ulicach, kiedy śmiejesz się ze swoimi przyjaciółmi. Tak właśnie zacząłem grać w piłkę nożną. Uśmiechanie się lub złość nie zmieni wyniku. Po prostu czuję się szczęśliwy. To sprawia, że jestem bardziej pewny siebie. Uśmiechając się i wierząc w siebie, mogę zagrać najlepszy mecz, a wtedy uzyskamy pożądany wynik.

Kto ubiera się najlepiej z całej szatni? Czy to Ty, skoro twój styl jest nie z tego świata? Skąd czerpiesz inspirację?

– Myślę, że już wiesz! Zgadza się, mój styl jest po prostu inny. Czasami ludzie tego nie rozumieją i są zaskoczeni dobranymi przeze mnie kolorami. Jestem po prostu sobą. Może nie jest najlepiej, ale dla mnie to najlepszy styl.

Rashford i Mbappe – w czym są do siebie podobni, a czym się różnią?

– To dwa wielkie, ogromne, olbrzymie talenty. Są bardzo młodzi i utalentowani. Osiągnęli wiele, jak na swój wiek. Stanowią teraźniejszość oraz przyszłość futbolu.

Gdybyś miał szansę zagrać z jednym z piłkarzy, którzy zdobyli potrójną koronę w Manchesterze United, kto by to był?

– Dobre pytanie! Prawdopodobnie David Beckham. Tak, to musi być on.

Widząc, że jesteś fanem koszykówki, kto według ciebie wygra w tym roku NBA?

– To trudne pytanie. W tym roku możemy oglądać wiele drużyn w najlepszym wydaniu, grających na odpowiednim poziomie, który w tym roku jest bardzo wysoki. Nie wydaje mi się, aby Brooklyn Nets wygrali. Nie wiem, dlaczego. Myślę, że jest zbyt wcześnie, aby ferować wyroki. Mają bardzo dobrą drużynę, ale wybiorę Lakersów, gdy wrócą LeBron James oraz Anthony Davis. Są bardzo dobrzy i mogą zwyciężyć drugi rok z rzędu.

Cześć Paul! Kto jest najlepszym kończącym w drużynie oprócz Luke’a Shawa?

– Powiedziałbym, że Harry Maguire [śmiech]. Myślę, że to Mason Greenwood oraz Edinson Cavani. Mason najlepiej kończy akcje nogami, a Edi strzałami głową.

Kto jest najbardziej schludnym i najbardziej nieuporządkowanym piłkarzem w szatni?

– Najbardziej schludnym jest Donny van de Beek a najbardziej nieuporządkowanym Eric Bailly [śmiech].

Jaki inny sport jest twoim ulubionym?

– Koszykówka. Zdecydowanie. Czasami oglądam też tenis oraz F1. Lubię również ping-ponga, bo kiedyś w niego grałem.

Czy Juan Mata to najmilszy gość w Premier League?

– Powiedziałbym, że Juan Mata to najmilszy gość na ziemi. Miły człowiek i prawdziwy dżentelmen. Dżentelmen świata. Najlepszy człowiek na tej planecie.

Podoba mi się twoja najnowsza fryzura – gdzie się strzyżesz i skąd czerpiesz inspirację?

– Próbuję po prostu czegoś nowego. Jestem kimś, kto często zmienia fryzury. Wybrałem tę, ponieważ była nowa i nigdy nie widziałem, aby ktoś miał takie włosy. Poszedłem na to i też mi się podoba. Dziękuję ci za to pytanie. Naprawdę to doceniam.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze