Konferencja prasowa Luke’a Shawa i Bruno Fernandesa przed finałem Ligi Europy: trofea są częścią tego klubu

manutd.com Marcin Polak
Zmień rozmiar tekstu:

Na wtorkowej przedmeczowej konferencji prasowej przed finałem Ligi Europy obok Ole Gunnara Solskjaera siedzieli Luke Shaw oraz Bruno Fernandes.

Konferencja prasowa Luke’a Shawa i Bruno Fernandesa przed finałem Ligi Europy – treść oryginalna

Oczywiście dotarliście do półfinału Ligi Europy w zeszłym roku, ale nie byliście w stanie przejść dalej. Czy nastrój w szatni zmienia się z roku na rok? Czy drużyna widzi więcej pozytywnych aspektów?

Luke: – Zdecydowanie. W zeszłym sezonie miałem trochę pecha, nie było mnie w drużynie. Ale myślę, że zdecydowanie w tym sezonie, zwłaszcza teraz, moim zdaniem, jest dużo więcej pewności siebie i dużo więcej wiary w ten skład. Doskonalimy się jako zespół i oczywiście jutro wieczorem jest to kolejny krok, aby wyjść i pokazać, że idziemy we właściwym kierunku. Jest dużo pewności siebie i przekonania, że ​​robimy właściwe kroki. Jutro musimy wykonać kolejny we właściwym kierunku.

Bruno: – Myślę, że wszystko jest inne [w porównaniu do zeszłego roku]. Zespół bardzo się rozwinął. Poprawiliśmy się od tamtego półfinału w Lidze Europy, drużyna jest coraz lepsza. Oczywiście bycie w finale jest dobre, ale żeby być perfekcyjnym, jutro musimy wygrać. Szatnia jest pewna siebie, wiemy, co musimy zrobić, ale jak mówi trener szanse rozkładają się pół na pół. Jutro będziemy musieli zmierzyć się z mocną drużyną, robiąc wszystko, co w naszej mocy, aby wrócić do domu szczęśliwi.

Sir Alex Ferguson jest z zespołem w hotelu. Spodziewasz się, że może z tobą porozmawia, a jeśli tak, jak może ci pomóc, zainspirować cię do tego finału?

Luke: – Nie oczekiwałbym, że będzie do nas przemawiał. Widzieliśmy go przez chwilę w hotelu, ale to wśród zespołu powinniśmy się nawzajem inspirować oraz koncentrować na tym, co powinniśmy zrobić jako drużyna. Jestem przekonany, że nie potrzebujemy nikogo dodatkowo, aby zainspirował nas przed jutrzejszym meczem, niezależnie od tego, jak wielką legendą jest. Oczywiście siedzę obok swojego menedżera i jestem przekonany, że to on będzie stanowił dla nas inspirację. Nie sądzę, że jutro zbyt często będziemy oglądać sir Aleksa Fergusona.

Bruno: – Mamy trenera, który spędził mnóstwo czasu z sir Aleksem Fergusonem, więc wie wszystko na temat tego, co mógłby nam powiedzieć przed meczem. Ufamy naszemu szkoleniowcowi. Drużyna jest pewna siebie, ufamy sobie i wiemy, co mamy zrobić. Wspólnie pracowaliśmy na to przez cały sezon. To nasza chwila, podczas której powinniśmy cieszyć się obecnością w finale i spróbować zagrać jak najlepiej. Trenowaliśmy bardzo dobrze. Przed nami kolejny dzień treningu. Zamierzamy dobrze przygotować się do jutrzejszego widowiska. Chcemy wykonać swoją robotę, zrobić to właściwie, ale jednocześnie cieszyć się grą w finale. Nie jest to mecz dla wszystkich, więc musimy czerpać z tego radość.

Pytanie do Luke’a: Powiedziałeś, że nie miałeś szczęścia, że nie wziąłeś udziału w ostatnim półfinale Ligi Europy, oczywiście z powodu kontuzji. Kilka razy w swojej karierze miałeś pecha, ale dzisiaj zostałeś powołany do reprezentacji Anglii na Euro, jesteś o krok od gry w Man United w europejskim finale. Jak bardzo jesteś szczęśliwy, jak wyjątkowa jest ta chwila, jak dobry może być ten tydzień?

Luke: – Oczywiście to wyjątkowa chwila. Bardzo się cieszę, że ponownie powołano mnie do reprezentacji Anglii. Oczywiście jest to 33-osobowy skład, a jest ich 26 miejsc [w składzie końcowym], więc oczywiście jeszcze nic nie jest pewne. Nadal musisz pokazać Garethowi, co mogę zrobić, kiedy pojawię się w składzie. Ale teraz skupiam się oczywiście na zbliżającej się sesji treningowej i jutrzejszym finale. Poza tym nie myślę o niczym innym. Tak jak powiedziałem, naprawdę nie mogę się doczekać, kiedy wyjdę tam i mam nadzieję, że wezmę udział w finale i po prostu będę mógł cieszyć się grą.

Pytanie do Bruno: Jak ważne jest dla Manchesteru United zdobycie tego trofeum i czy jutrzejsza porażka jest nie do pomyślenia?

Bruno: – Myślę, że wszyscy wiedzą, że zdobywanie trofeów jest dla nas ważne. Jako zawodnicy chcemy wygrać dla klubu, wiemy, że reprezentujemy duży klub, a trofea są częścią tego zespołu. To ważne, oczywiście, każdy o tym wie, a najważniejsze jest dla nas robienie tego, co musimy, do czego się szkolimy i staramy się wygrać mecz. Otóż ​​to. To gra w piłkę. Wszystko może się zdarzyć. Możemy kontrolować niektóre rzeczy w meczu i postaramy się to zrobić. A najważniejsze, jak powiedziałem, jest to, że zespół się rozwija, bardzo się poprawia, a jutro będzie również okazja do pokazania, że idzie ku lepszemu. Oczywiście nie mamy nic do stracenia, ale przegrywanie jest częścią futbolu i można to poprawić, ale my chcemy się poprawiać, zdobywając trofea.

Czy mogę zapytać obu graczy, jak przygotowujecie się do gry? Czy jest to kwestia odrobiny relaksu i oderwania się od tu i teraz, czy też będziecie dogłębnie badać rywala przez cały jutrzejszy dzień? Jak przygotowujesz się do tak dużej gry?

Luke: – Nie, oczywiście…

Bruno: – Powiedz prawdę!

Luke: – Przyglądam się drużynie i wszyscy wydają się być bardzo zrelaksowani, po prostu ciesząc się chwilą bycia tutaj i grania w finale. Oczywiście nie byliśmy w żadnym od jakiegoś czasu, więc w tej części musimy po prostu cieszyć się chwilą. I oczywiście przez ostatnie kilka dni po wspaniałej wygranej nad Wolves trochę zaznajomiliśmy się z grą Villarrealu, ale musimy skupić się na sobie i na nas, jedenastu piłkarzach grających jutro, aby wszyscy byli gotowi dać z siebie wszystko, aby spróbować. aby zdobyć to trofeum i dobrze zakończyć sezon.

Bruno: – Tak jak powiedział Luke, wszyscy są pewni siebie, czekają na mecz. Myślę, że im więcej czasu mija, tym gorzej, bo gdybyśmy mogli dzisiaj zagrać, byłoby lepiej. Jutro spędzimy czas tak jak zwykle. Oczywiście obejrzymy kilka analiz, przyjrzymy się przeciwnikowi. Zrobiliśmy to już, ale mam nadzieję, że jutro zrobimy coś więcej. Najważniejsze jest to, że wiemy, co musimy zrobić i wszyscy są pewni siebie. Mamy czas na przemyślenie taktyki, ale ważniejszy jest odpoczynek, dobre jedzenie i gotowość do gry. Otóż ​​to.

Pytanie do Bruna, proszę. Jesteś osobą ambitną i ambitnym graczem. Prawdopodobnie był to jeden z powodów, dla których przyjechałeś do Man United, aby grać w takich wielkich meczach i wygrywać takie wielkie trofea?

Bruno: – Jak powiedział trener, przychodzimy do tego klubu, ponieważ chcemy wygrać. Nie ma znaczenia, czy klub nie wygrywa przez wiele lat. Głód zwycięstwa i nadzieja na wygraną wciąż istnieją i chcemy to zrobić. Jak powiedziałem wcześniej, trofea są częścią tego klubu. Myślę, że wszyscy to wiedzą, myślę, że każdy gracz, który podpisuje kontrakt z tym klubem i przychodzi do tego klubu, wie, że przyjdzie walczyć o trofea, spróbować wygrać, być lepszym graczem. Ponieważ myślę, że jeśli spojrzysz na historię klubu, musisz zrozumieć, kiedy tu przyjedziesz, będzie ciążyć na tobie presja. Ale presja jest częścią twojego życia, nie [tylko] piłki nożnej. Podoba mi się ciśnienie. Lubię pracować pod presją i to jest dla mnie dobre.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze