„Od początku wiedziałem, że to poważny uraz, ale miałem nadzieję.” Harry Maguire o powrocie do zdrowia przed EURO 2020

The Sun Damian Domitrz
Zmień rozmiar tekstu:

Harry Maguire desperacko walczy z czasem oraz kontuzją kostki, aby zdążyć na pierwszy mecz nadchodzących Mistrzostw Europy.

Na początku maja kapitan „Czerwonych Diabłów” nabawił się urazu kostki, który wykluczył go z ostatnich pięciu meczów sezonu, w tym finału Ligi Europy przeciwko Villarreal, który zawodnicy Ole Gunnara Solskjaera przegrali po rzutach karnych. Anglik udał się z drużyną do Gdańska, ale całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych, zapewniając swoim kolegom zaledwie wsparcie mentalne.

Maguire wciąż pozostaje skoncentrowany na jak najszybszej rehabilitacji, ponieważ Gareth Southgate nie wyobraża sobie bez niego linii defensywnej reprezentacji Anglii i powołał go na EURO 2020. Choć występ 28-latka podczas pierwszego starcia z Chorwacją wydaje się wątpliwy, to środkowy obrońca w wywiadzie z „The Sun” zapewnił, że jego stan zdrowotny wygląda coraz lepiej, więc z optymizmem patrzy na zbliżający się turniej.

– Obawiałem się, że wszystko mi umknie – zdradził Maguire, wracając wstecz do meczu z Aston Villą, gdy doznał kontuzji.

– Wiedziałem, że to całkiem poważna kontuzja. Gdy otrzymałem wyniki badań, spodziewałem się, że najprawdopodobniej nie wystąpię w finale Ligi Europy, ale nigdy tego nie wykluczyliśmy.

– Wyskoczyłbym z łóżka i obciążył moją kostkę, czego prawdopodobnie nie powinienem był robić i przetestowałbym ją, aby zobaczyć, czy ból nadal mi doskwiera. Każdego ranka budziłem się z pragnieniem, aby ból ustąpił. Niestety, nie było to możliwe.

– Wiedziałem, że udział w finale Ligi Europy jest mało prawdopodobny, ale miałem nadzieję, że odegram jakąś rolę. Było to jednak poza moim zasięgiem i po prostu niemożliwe. Przed finałem nie mogłem biegać. Teraz wygląda to coraz lepiej, więc wyczekuję Mistrzostw Europy.

Harry Maguire nie przegapił ani sekundy występu w Premier League dla Manchesteru United, dopóki miesiąc temu nie doznał kontuzji na Villa Park. Teraz Anglik planuje wrócić do zdrowia tak szybko, jak to możliwe.

– Generalnie staram się grać z drobniejszymi kontuzjami. Wiem, że to nie impet starcia na Villa Park spowodował ten uraz. To bardziej skręcenie, więc gdy tylko do tego doszło, wiedziałem, że dojdzie do uszkodzenia więzadeł. To był dla mnie naprawdę zły moment.

– Zagrałem tyle meczów z rzędu, nie doznałem wielu kontuzji, ale nagle przegapiłem finał Ligi Europy i końcówkę sezonu. To rozczarowujące dla Manchesteru United i dla mnie.

– Nie miałem wielu stłuczeń. Na boisku mierzysz się z przerażającymi wślizgami, ludzie na ciebie spadają, dochodzi do skręceń, ale uniknąłem kontuzji mięśni. Nie mogę doczekać się powrotu i mam nadzieję, że nastąpi tak szybko, jak to możliwe.

Reprezentacja Anglii swoje zmagania na Euro 2020 rozpocznie 13 czerwca w meczu z Chorwacją. 18 czerwca zmierzy się ze Szkocją, a cztery dni później z Czechami.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze