Marcin Polak Środkowy obrońca Manchesteru United, Harry Maguire, został uchwycony na zdjęciu podczas treningu reprezentacji Anglii.
Maguire nie gra od 9 maja, kiedy doznał kontuzji więzadła kostki w spotkaniu z Aston Villą, co zmusiło go do opuszczenia ostatnich pięciu meczów sezonu, w tym przegranej w finale Ligi Europy z Villarrealem w rzutach karnych.
Pomimo problemów z kondycją Harry został wybrany do 26-osobowego składu Garetha Southgate na turniej, co zostało potwierdzone w zeszłym tygodniu.
Chociaż nie brał udziału w przedturniejowych meczach towarzyskich z Austrią i Rumunią, Harry dołączył do reszty drużyny „Synów Albionu” – w tym Deana Hendersona, Luke’a Shawa i Marcusa Rashforda – podczas otwartej sesji w St George’s Park w czwartek rano.
Nadal wydaje się mało prawdopodobne, że Maguire będzie gotowy na niedzielne otwarcie turnieju przez Anglię z Chorwacją, pomimo pozytywnych komentarzy z Southgate na temat postępów obrońcy.
– Przy jakiejkolwiek kontuzji nie można nic przewidzieć – powiedział Southgate na konferencji prasowej. – Nasz zespół medyczny jest zadowolony z jego postępów, szczególnie w ciągu ostatnich kilku dni. Wiemy więc, że zawsze istnieje takie ryzyko, ale wszystko wskazuje na to, że powinien być dostępny i jest to przypadek, kiedy może wrócić do treningu z grupą i szybko powrócić do zdrowia.
– Ale oczywiście przy każdej kontuzji zawsze istnieje ryzyko, że wystarczy jedna niewielka wpadka – a dwa lub trzy dni tu czy tam naprawdę wpływają na te ramy czasowe. Podchodzę do tego bardzo realistycznie i wybrałem skład na podstawie tego, że jeśli go nie mamy, mamy graczy, którzy mogą wejść. Jeśli jest w stanie być sprawny i dostępny, to jest to dla nas bonus.
Shaw był również optymistą, jeśli chodzi o szanse Harry’ego na udział w turnieju, występując we wtorek przed mediami.
– Oczywiście myślę, że jest ogromną częścią tego zespołu, niezależnie od tego, czy gra, czy nie – powiedział Shaw. – Tak naprawdę nie rozmawiałem z nim zbyt wiele o jego kontuzji. Oczywiście nie chcę go zasypywać pytaniami. Nadal wraca do zdrowia, oczywiście z dnia na dzień jest coraz lepiej, więc są pozytywne oznaki.
Komentarze