Bruno Fernandes: w reprezentacji Portugalii jest wiele „Ja”, ale ostatecznie liczy się tylko „My”

manutd.com Marcin Polak
Zmień rozmiar tekstu:

Bruno Fernandes powiedział, że cieszy się, że inne gwiazdy Portugalii mogą wykonywać rzuty wolne i inne stałe fragmenty gry, jeśli ma to pomóc drużynie.

Gwiazda Manchesteru United jest w klubie pierwszym wyborem, jeśli chodzi o wykonywanie rzutów wolnych, ale w reprezentacji narodowej często ta rola przypada Cristiano Ronaldo.

Ale przed długo oczekiwanym spotkaniem Portugalii z Niemcami, Bruno przyznał, że nie nie dba o to, kto wykonuje rzuty wolne – o ile jego kraj triumfuje.

– Już wziąłem jeden [rzut wolny] – powiedział mediom. – Już to robię, ale niekoniecznie na tym się tutaj skupiam. Mamy wielu zawodników, którzy wykonują wolne w swoich klubach i mogą to samo zrobić w reprezentacji. Nie jest ważne, kto podejdzie.

– Jedyną ważną rzeczą tutaj jest pomoc zespołowi w jakikolwiek sposób, w jaki mogę to zrobić, a jeśli mogę pomóc im w zdobywaniu bramek w polu karnym lub poza nim, będę szczęśliwy. Naszym celem jest pomoc drużynie narodowej w zwycięstwie i nie jestem wyjątkiem.

Aktualni Mistrzowie Europy rozpoczęli starania o utrzymanie trofeum, pokonując w Budapeszcie Węgry 3:0. Na pierwszych stronach gazet znalazł się Ronaldo, który zdobył dwa gole w końcówce spotkania, co uczyniło go najlepszym strzelcem w historii tych rozgrywek.

Portugalia musiała czekać do 84. minuty, aby uzyskać przewagę dzięki bramce Raphaela Guerreiro. Krótko po przełomowym golu padły kolejne dwa trafienia.

Ale chociaż Fernandes chętnie chwali Ronaldo, wierzy, że zbiorowa jedność Portugalii jest najcenniejszym atutem zespołu. Ta jedność była widoczna szczególnie przy trzeciej bramce.

– To sprowadzało się do treningu i umiejętności piłkarzy i był to pokaz tego, co możemy zrobić – powiedział Bruno. – Cieszymy się, że wygraliśmy, a nawet lepiej, że strzeliliśmy tak zespołowego gola. To udowadnia, że ​​to się naprawdę liczy.

Ronaldo ma wpływ na nasz zespół, jak zawsze. To kolejny zawodnik, który chce dać z siebie wszystko i robi różnicę. Najcenniejszym graczem w reprezentacji narodowej jest każdy z nas. „My” jest najważniejsze, jest wiele „Ja”, ale liczy się „my”.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze