Szymon Tarnowski Sobota i niedziela to aż cztery spotkania, w których zagrają drużyny z piłkarzami Manchesteru United w swoich składach. Jak zaprezentują się w ten weekend nasi piłkarze i którzy z nich ostatecznie wybiegną na boisko? Czas sprawdzić, jak weekendowe mecze przedstawia nasz partner, czyli zakłady bukmacherskie PZBuk.
Rejestrując się w PZBuk z tego linku otrzymujesz pierwszy darmowy zakład 20 PLN oraz cashback za pierwszy przegrany kupon do 500 PLN!
Węgry – Francja (sobota, 15:00)
Pierwszy sobotni mecz i od razu pierwszy „Czerwony Diabeł” niemal pewny wyjścia na plac od pierwszej minuty – o godzinie 15:00 rozpocznie się mecz Węgrów z Francuzami, w którym powinniśmy zobaczyć Paula Pogbę, najlepszego piłkarza meczu z Niemcami. W pierwszym grupowym meczu nasz rozgrywający wyglądał dokładnie tak, jak powinien wyglądać lider zespołu i wszyscy kibice Manchesteru United zastanawiali się, czemu nie oglądamy takiego Pogby w większości meczów w czerwonej koszulce.
Zdecydowanym faworytem bukmacherów w tym meczu są Francuzi, którzy w pierwszym meczu pokazali się ze świetnej strony i nikogo nie dziwi chyba kurs 1.30 na czystą „dwójkę”. Inne rozstrzygnięcia w tym starciu będą rozpatrywane w kategoriach sporej niespodzianki lub nawet sensacji, dlatego kursy na remis oraz wygraną Węgrów to kolejno 5.25 i 10.25.
Biorąc pod uwagę pozostałe zakłady, to nie możemy pominąć świetnej postawy Francuzów w defensywie, czego dowodem jest 5 kolejnych wygranych bez utraty bramki – będący w takiej formie zespół może być po prostu nie do pokonania dla europejskiego średniaka, jakim są Węgry. Jeżeli Francuzi ponownie wrzucą „trzeci bieg” i nie pokażą pełni swoich możliwości, a do tego zadbają o tyły, to opcjami do rozważenia mogą być zakłady na to, że wygrają oni do zera (kurs 1.83), nie pozwolą Węgrom zdobyć gola (1.68) lub też mecz zakończy się wynikiem z mniej, niż 3 bramkami (1.95). Gospodarze tego spotkania w starciu z Portugalią przez długi czas walczyli naprawdę zaciekle i świetnie bronili się, a do tego sami próbowali się odgryzać, dlatego nie jest powiedziane, że w starciu tym Francuzi przejadą się po nich niczym walec – owszem, możliwe, że strzelą oni nawet 2 lub 3 bramki (kursy: 1.51 i 2.45), jednak wyższy wynik wydaje się być mało prawdopodobny.
Wygrana Węgier: 10.25
Wygrana Francji: 1.30
Remis: 5.25
Francja wygra do zera: 1.83
Węgry nie strzelą gola: 1.68
Francja strzeli min. 2 bramki: 1.51
Francja strzeli min. 3 bramki: 2.45
Poniżej 2,5 bramki: 1.95
Paul Pogba strzeli gola: 4.20
Zarejestruj się w PZBuk z tego linku, zgarnij bonusy na start i obstaw mecz Węgry – Francja!
Portugalia – Niemcy (sobota, 18:00)
Tuż po meczu Francuzów przyjdzie czas na największy piłkarski hit drugiej serii gier na EURO 2020, gdyż za taki właśnie uznać trzeba pojedynek Portugalii z Niemcami. W barwach gospodarzy (choć w rzeczywistości gości) zobaczymy raczej na pewno Bruno Fernandesa, który jest jedną z kluczowych postaci swojej reprezentacji, zaś na wejście z ławki liczyć będzie dowołany w trybie awaryjnym Diogo Dalot.
Tutaj kursy nie są aż tak rozstrzelone i nie można się temu dziwić, bo obie reprezentacje należą do ścisłego światowego topu, jednak od razu widać, że faworytem będą grający na swoim terenie Niemcy – kurs na ich zwycięstwo PZBuk ustalił na 2.35. Wygrana Portugalczyków mających w składzie kilku wyjątkowych piłkarzy w ofensywie nie jest jednak czymś niemożliwym do osiągnięcia, dlatego postawienie na ich wygraną może przynieść całkiem ciekawy zysk – kurs na „jedynkę” to 3.25, z kolei podział punktów określono stawką 3.30, która stanowi najwyższą wartość.
Przeglądając zakłady bramkowe ciężko jest opowiedzieć się za którąś z opcji – jeden i drugi zespół posiada klasowych piłkarzy i zapowiada się kolejne wyrównane starcie, dlatego nikogo nie zdziwi ponowny wynik poniżej 2,5 bramki (kurs 1.80) lub też tylko 1 gol dający wygraną którejś z drużyn (kurs 3.10). Widzimy też, że Niemcy tracili bramki w 4 kolejnych meczach, jednak grając u siebie i mając już jedną porażkę na koncie będą chcieli oni jak najszybciej zrehabilitować się i poprawić sytuację w tabeli, przez co nie można tu wykluczyć scenariusza zakładającego bramki dla obu zespołów (kurs 1.83).
Wygrana Portugalii: 3.25
Wygrana Niemiec: 2.35
Remis: 3.30
Portugalia nie przegra: 1.64
Poniżej 2.5 bramki: 1.80
Maksymalnie 1 bramka w meczu: 3.10
Obie drużyny strzelą (nie): 1.95
Obie drużyny strzelą (tak): 1.83
Portugalia strzeli min. 1 bramkę: 1.42
Bruno Fernandes strzeli gola: 6.50
Zarejestruj się w PZBuk z tego linku, zgarnij bonusy na start i obstaw mecz Portugalia – Niemcy!
Hiszpania – Polska (sobota, 21:00)
Sobotę zakończymy w Sewilli, gdzie Hiszpania z Davidem De Geą w składzie podejmie reprezentację Polski walczącą o jakąkolwiek zdobycz punktową na EURO 2020. Nasz bramkarz jest jak na razie opcją rezerwową i po czystym koncie ze Szwecją raczej nie zobaczymy go w meczu z Polakami.
Przewidywania bukmacherów nie są dla Polaków zbyt optymistyczne, bo kurs na wygraną „Biało-Czerwonych” to aż 9.00, co oznacza, że mało kto wierzy w jakiekolwiek szanse gości w starciu z Hiszpanią. Jeżeli ktoś mocno wierzy w ekipę Paulo Sousy, to może naprawdę sporo zarobić stawiając nawet taki scenariusz z podpórką, gdyż kurs na zdarzenie „Polska wygra/zremisuje” to na tą chwilę 3.35. Bardzo niski kurs PZBuk wyznaczył na zwycięstwo gospodarzy, przez co zapewne mało typerów będzie stawiała właśnie na taki rezultat – kurs 1.34 niezbyt zachęca i skłania raczej to szukania innych opcji, takich jak np. remis po kursie 5.25.
Co widzimy zerkając wyniki meczów polskiej reprezentacji pod wodzą Paulo Sousy? Sporo straconych bramek oraz aż 5 spotkań, w których Polacy jednocześnie gola zdobywali i tracili. Pod wodzą nowego selekcjonera daliśmy sobie strzelić aż 10 bramek, dlatego ciężko zakładać, że zachowamy czyste konto w meczu z tak trudnym przeciwnikiem, jakim jest Hiszpania. Polacy muszą w tym meczu ruszyć do przodu i powalczyć o zwycięstwo, a mając takiego snajpera, jak Robert Lewandowski można przynajmniej zdobyć gola – biorąc pod uwagę wszystkie te aspekty można rozważyć takie opcje, jak bramka dla Polski (kurs 2.00), bramki dla obu zespołów (kurs 2.20), bramka (kurs 1.11) lub nawet dwie dla Hiszpanów (kurs 1.50) oraz powyżej 2,5 bramki w meczu (kurs 1.80). Hiszpanie grając u siebie bramek jednak tracić nie lubią, bo w 5 ostatnich meczach zanotowali 3 czyste konta, zaś wcześniej dwukrotnie tracili tylko po 1 bramce – mając to na uwadze opcjami do rozważenia mogą być także wygrana gospodarzy do zera (kurs: 2.05), brak goli dla Polski (kurs: 1.80), poniżej 2,5 bramki (2.05) czy też zakład, że któraś z drużyn nie zdobędzie gola (kurs 1.66).
Wygrana Hiszpanii: 1.34
Wygrana Polski: 9.00
Remis: 5.25
Hiszpania wygra do zera: 2.05
Polska strzeli min. 1 bramkę: 2.00
Polska nie strzeli bramki: 1.80
Hiszpania strzeli min. 1 bramkę: 1.11
Hiszpania strzeli min. 2 bramki: 1.50
Powyżej 2,5 bramki: 1.80
Poniżej 2,5 bramki: 2.05
Obie drużyny strzelą (tak): 2.20
Obie drużyny strzelą (nie): 1.66
Zarejestruj się w PZBuk z tego linku, zgarnij bonusy na start i obstaw mecz Hiszpania – Polska!
Włochy – Walia (niedziela, 18:00)
W niedzielę swój trzeci już mecz zagra Walia, w której składzie dwukrotnie widzieliśmy już Daniela Jamesa. Nasz skrzydłowy także w meczu z Turcją pokazał się z dobrej strony i kilkakrotnie błysnął swoją piorunującą szybkością, a tym razem trener zmienił go dopiero w doliczonym czasie gry.
Patrząc na pierwsze mecze EURO 2020 nikogo nie dziwi, że w meczu z Walią wyraźnym faworytem są Włosi, którzy zachwycili wszystkich kibiców i są teraz wymieniani jako jeden kandydatów do wygrania turnieju – kurs na jedynkę w niedzielnym meczu wynosi zaledwie 1.44. Roberto Mancini zapewne da odpocząć kilku swoim kluczowym zawodnikom i kto wie, czy nie zwiększy to szans Walii na osiągnięcie korzystnego rezultatu w tym meczu – będzie o to i tak niezwykle ciężko, dlatego kursy na remis oraz zwycięstwo to kolejno 4.05 i 8.75.
Najważniejszą i najczęściej przytaczaną statystyką dotyczącą reprezentacji Włoch jest jej wybitna wręcz postawa w defensywie – gospodarze nie stracili bramki już od 10 spotkań, co budzi zachwyt wśród kibiców i fachowców piłkarskich na całym świecie. Biorąc pod uwagę, że pociągną oni swoją serię jeszcze przez kolejny mecz, to opcjami wartymi rozpatrzenia mogą być tu czyste konto Włochów lub wygrana bez utraty bramki – takie zakłady wyceniono kolejno na 1.62 i 2.10. „Azzurri” w obu swoich meczach wygrywali 3:0 i prezentowali wręcz galaktyczny futbol, dlatego spoglądamy też na zakłady bazujące na ich skuteczności i ofensywnej piłce – ciekawymi opcjami stają się teraz wynik powyżej 2,5 bramki (kurs: 2.15), min. 2 bramki dla Włochów (kurs: 1.74), min. 3 bramki dla Włochów (kurs 3.30) czy też wygrana Włochów połączona z wynikiem powyżej 2,5 bramki (2.60).
Wygrana Włoch: 1.44
Wygrana Walii: 8.75
Remis: 4.05
Włochy nie stracą bramki: 1.62
Włochy wygrają do zera: 2.10
Powyżej 2,5 bramki: 2.15
Włochy strzelą min. 2 bramki: 1.74
Włochy strzelą min. 3 bramki: 3.30
Włochy wygrają + powyżej 2,5 bramki: 2.60
Daniel James strzeli gola: 9.50
Komentarze