Wtorkowe mecze „Czerwonych Diabłów” na EURO 2020 z PZBuk

Szymon Tarnowski
Zmień rozmiar tekstu:

Ten tydzień EURO 2020 z udziałem naszych piłkarzy rozpoczynamy we wtorek, kiedy to ostatnią kolejkę rozegrają zespołu z grupy D. Ilu „Czerwonych Diabłów” zobaczymy na boisku i jak spiszą się oni dzisiejszego wieczora? Zanim usłyszymy pierwszy gwizdek sędziów sprawdźmy, jakie kursy na oba mecze przygotował nasz partner PZBuk.

Rejestrując się w PZBuk z tego linku otrzymujesz pierwszy darmowy zakład 20 PLN oraz cashback za pierwszy przegrany kupon do 500 PLN!

Chorwacja – Szkocja (wtorek, 21:00)

O wyjście z grupy powalczy dziś na pewno Szkocja, która w starciu z Anglikami pokazała niesamowity charakter i dyscyplinę taktyczną, które dały jej ostatecznie cenny punkt z faworyzowanym przeciwnikiem. Scott McTominay w piątkowym spotkaniu przesunięty został ze środka pola do trójki stoperów i, podobnie jak reszta zespołu, pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie, zatem niewykluczone, że także i dziś zobaczymy go w formacji defensywnej.

Faworytem, choć nieznacznym, wydaje się być tu reprezentacja Chorwacji, która ma większe turniejowe doświadczenie i chyba wyłącznie z tego powodu kurs na jej wygraną wynosi w tej chwili 2.30. Chorwaci niczym jak do tej pory nie zachwycili i są jednym z rozczarowań tego turnieju, dlatego PZBuk Szkotom szans na wygraną nie odbiera, co potwierdza kurs 2.80 na „czystą dwójkę”. Najmniej prawdopodobny wydaje się tu remis, który nie daje nic żadnej z drużyn i dla jednych i drugich oznacza powrót do domu – kurs na podział punktów to aż 3.85.

Przechodząc do zakładów bramkowych patrzymy oczywiście na wcześniejsze mecze obu reprezentacji i widzimy, że nie padało w nich zbyt wielu bramek – Chorwacji notowali wyniki z maksymalnie 2 bramkami cztery razy z rzędu (strzelili w nich zaledwie 2 gole), z kolei Szkocja w taki sposób kończyła 3 ostatnie spotkania. Dokładamy do tego bilans historyczny, czyli wszystkie 5 bezpośrednich meczów z maksymalnie 2 bramkami i mamy przed oczami opcje takie, jak poniżej 2,5 bramki (kurs 1.86), poniżej 1,5 bramki (kurs 3.30), bez bramek do przerwy (2.65), brak gola dla jednej z drużyn (kurs: 1.95), maksymalnie 1 bramkę dla Chorwacji (kurs 1.62) oraz maksymalnie 1 bramkę dla Szkocji (kurs 1.52). Mecz ten zapowiada się na mocno zacięty i wyrównany, jednak należy pamiętać, że remis nie daje nic żadnej z ekip – z tego powodu domyślamy się, że jedni i drudzy będą dążyć tu do zwycięstwa za wszelką cenę. Dla tych, którzy biorą pod uwagę taki scenariusz lepszymi wyborami będą zakłady na bramki dla obu zespołów (kurs 1.83), powyżej 2,5 bramki (kurs: 1.95), minimum 2 bramki Chorwacji (kurs: 2.25) lub minimum 2 bramki Szkocji (kurs: 2.45).

 

Wygrana Chorwacji: 2.35

Wygrana Szkocji: 2.80

Remis: 3.85

Poniżej 1,5 bramki: 3.30

Poniżej 2,5 bramki: 1.86

Powyżej 2,5 bramki: 1.95

Obie drużyny strzelą (tak): 1.83

Obie drużyny strzelą (nie): 1.95

Bez bramek do przerwy: 2.65

Maks. 1 bramka dla Chorwacji: 1.62

Maks. 1 bramka dla Szkocji: 1.52

Min. 2 bramki dla Chorwacji: 2.25

Min. 2 bramki dla Szkocji: 2.45

Scott McTominay strzeli gola: 11.00

Scott McTominay otrzyma kartkę: 3.75

Zarejestruj się w PZBuk z tego linku, zgarnij bonusy na start i obstaw mecz Chorwacja – Szkocja!

 


Czechy – Anglia (wtorek, 21:00)

O ile Szkoci i Chorwaci muszą walczyć o wyjście z grupy, tak Czesi i Anglicy awans mają zapewniony i dzisiejszy mecz nie będzie rozgrywany pod tak dużą presją. Ilu piłkarzy Manchesteru United zobaczymy w tym spotkaniu? Największe szanse ma na to chyba Luke Shaw, który dobrze zaprezentował się w starciu ze Szkocją i przy absencji Bena Chilwella wydaje się być najpewniejszą opcją na lewej obronie. Dobrą wiadomością jest też powrót do treningu Harry’ego Maguire’a, który być może skorzysta na ewentualnym odpoczynku któregoś ze stoperów i rozegra swój pierwszy mecz na mistrzostwach. Na więcej minut na boisku liczy z pewnością Marcus Rashford, który póki co pozostaje opcją rezerwową i mimo średniej dyspozycji Phila Fodena oraz Raheema Sterlinga nadal rozpoczyna mecze na ławce. Co ciekawe, „Rash” w ostatnim meczu nie zmienił któregoś ze skrzydłowym Manchesteru City, a Harry’ego Kane’a i zajął jego miejsce na środku ataku, dlatego ciężko stwierdzić, jaki plan na naszego piłkarza ma w tej chwili Gareth Southgate.

Dość wyraźnym faworytem bukmacherów jest w tej parze grająca na swoim terenie Anglików kurs 1.50 na dwójkę oznacza, że PZBuk oraz pozostali gracze na rynku nie wierzą w kolejne potknięcie „Synów Albionu”. Sporo więcej zarobić można stawiając na remis lub wygraną Czechów, gdyż kursy na takie zdarzenia to odpowiednio 3.75 i 8.00. Nas południowi sąsiedzi podejdą do tego meczu na luzie i z pewnością nie są bez szans, jednak piłkarska jakość zdecydowanie stoi po stronie reprezentacji Anglii.

Co w kwestii zakładów bramkowych? Obie ekipy mają już pewny awans, zatem ciężko spodziewać się huraganowych ataków którejś ze stron, a co za tym idzie – wysypu bramek. Anglicy świetnie grają w obronie, bo nie stracili gola od czterech spotkań, a w ostatnich 10 meczach czyste konto zachowali aż 8 razy, co na pewno daje znacznie mniej szans na gola Czechom, którzy przeważnie strzelają nie więcej, niż 1 gola. Patrzymy też na wyniki spotkań i co widzimy? Anglia: 4 kolejne mecze z maks. 2 bramkami. Czechy? Maksymalnie 2 bramki w 7 z 10 ostatnich spotkań. Biorąc pod uwagę te statystyki opcjami wydają się być zakłady na poniżej 2,5 bramki (kurs: 1.71), brak gola dla jednej z drużyn (kurs: 1.60), wygrana Anglików do zera (kurs: 2.20) lub czyste konto w ich wykonaniu (kurs. 1.76). Mamy tu oczywiście także i drugą stronę medalu, która mówi o braku presji i ewentualnej chęci sprawdzenia zmienników, co prowadzić może do nieco bardziej otwartej i odważnej gry. W takim przypadku opcjami mogą być zakłady na bramki dla obu ekip (kurs 2.25) czy też powyżej 2,5 bramki (2.15), jednak scenariusze te są chyba mniej prawdopodobne.

Wygrana Czechy: 8.00

Wygrana Anglii: 1.50

Remis: 3.75

Poniżej 2,5 bramki: 1.71

Powyżej 2,5 bramki: 2.15

Obie drużyny strzelą (nie): 1.60

Obie drużyny strzelą (tak): 2.25

Anglia wygra do zera: 2.20

Anglia nie straci gola: 1.76

Marcus Rashford strzeli gola: 3.60

Luke Shaw otrzyma kartkę: 4.20

Harry Maguire otrzyma kartkę: 4.20

Zarejestruj się w PZBuk z tego linku, zgarnij bonusy na start i obstaw mecz Czechy – Anglia!

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze