Harry Maguire: za każdym razem, gdy wchodzę na boisko, staram się odwdzięczyć za wiarę i zaufanie

manutd.com Marcin Polak
Zmień rozmiar tekstu:

Harry Maguire mówi, że jest „dumny” ze sposobu, w jaki pokonał trudny początek sezonu, aby móc napisać nowy rozdział historii z reprezentacją Anglii.

Maguire przygotowuje się do środowego półfinału Euro 2020 z Danią w radosnym nastroju po pokonaniu Ukrainy 4:0 w weekend.

To wszystko jest bardzo dalekie od października 2020 roku, kiedy środkowy obrońca Manchesteru United został wyrzucony z boiska w pierwszej połowie przegranego 1:0 spotkania Ligi Narodów UEFA z Duńczykami na Wembley.

Ta czerwona kartka pojawiła się po ciężkim lecie dla Harry’ego, podczas gdy Manchester United również doświadczyło słabego początku sezonu. 28-latek przyznał, że wsparcie bliskich pomogło mu odzyskać siły i wrócić na szczyt.

– Tak, mam wokół siebie wielkie wsparcie – powiedział Maguire dziennikarzom w poniedziałek. – Wspaniała rodzina, wspaniali przyjaciele i świetny klub, którzy pomogli mi na mojej drodze.

– Patrzę wstecz i oczywiście był to trudny czas. Myślę, że każdy międzynarodowy gracz przeszedł przez wzloty i upadki w swojej karierze. To nieodłączna część bycia piłkarzem. To był trudny czas, ale jestem dumny ze sposobu, w jaki sobie z tym poradziłem i przez to przeszedłem.

– Teraz myślę pozytywnie i wszystko jest w tej chwili dobrze i niech długo to trwa. Nie powiedziałbym, że to dodatkowa motywacja z powodu tej porażki [z Danią w październiku] – kontynuował. – Myślę, że motywacja to: przed nami półfinał mistrzostw Europy.

– Półfinałowa porażka na Mistrzostwach Świata bardzo zabolała, więc kiedy nadejdzie środa wieczór, musimy upewnić się, że jesteśmy nastawieni pozytywnie, a nie myślimy o Chorwacji i 2018 roku.

Maguire podziękował również menedżerowi Garethowi Southgate’owi za jego wiarę w wybór go do składu Euro, pomimo kontuzji kostki, którą odniósł w meczu ligowym w maju.

– Gareth wspierał mnie od samego początku, od mojego debiutu – dodał Harry. – Wybrał mnie, abym zadebiutował, a odkąd byłem dostępny, grałem w prawie każdym możliwym meczu.

– To daje mi wielką pewność siebie, wiarę i zaufanie przed każdym spotkaniem i umożliwia mi osiąganie najlepszych wyników. Oczywiście, za każdym razem, gdy wchodzę na boisko, staram się odwdzięczyć za wiarę i zaufanie, ponieważ chcę dać z siebie wszystko dla kraju.

Podczas gdy w środę większość z 60-tysięcznej publiczności na stadionie narodowym będzie kibicować “Trzem Lwom”, wielu neutralnych kibiców może wspierać Danię.

Drużyna Kaspera Hjulmanda przyciągnęła wzrok swoją ofensywną, atrakcyjną dla oka grą. Duńczycy musieli sobie poradzić z emocjami, gdy kolega z drużyny, Christian Eriksen, doznał zatrzymania akcji serca podczas meczu z Finlandią.

– Tak, zdecydowanie. Ich postawa może być inspiracją dla wielu – zgodził się Harry. – Nasze myśli zawsze były z Christianem. Wszyscy jesteśmy z nim i czekamy na jego powrót do zdrowia.

– To dobry zespół i przez lata udowadniali, że są topową drużyną. Myślę, że to najwyżej sklasyfikowany zespół, w jakim zagramy w tych rozgrywkach.

– Wiemy, że są silnym zespołem ze świetnymi liderami, wspaniałym doświadczeniem, więc wiemy, że to będzie trudna gra, ale naprawdę koncentrujemy się na sobie.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze