Marcin Polak Menedżer Evertonu, Rafa Benitez, pochwalił Manchester United po tym, jak jego drużyna straciła cztery gole na Old Trafford w ostatnim meczu towarzyskim obu drużyn przed nowym sezonem Premier League.
Benitez w ciepłych słowach wypowiadał się o „Czerwonych Diabłach” i przyznał, że jego drużyna nie miała szans z szalejącym zespołem Manchesteru United.
Błąd Lucasa Digne’a i Jordana Pickforda na początku spotkania kosztował Everton utratę pierwszej bramki. Do siatki trafił Mason Greenwood.
Zaledwie kilka minut później Harry Maguire strzałem głową podwyższył wynik. Manchester United schodził na przerwę mając trzy bramki na koncie, po tym jak na listę strzelców wpisał się również Bruno Fernandes. Ostatnią, czwartą bramkę, tuż przed końcem meczu, zdobył Diogo Dalot.
– Podobnie jak w innych meczach, chcieliśmy próbować stworzyć sobie szanse, szybko iść do przodu. Chcieliśmy tak grać z Manchesterem United, ale oczywiście mówimy o zespole, który jest jedną z najlepszych drużyn w Premier League – mówił po meczu Benitez.
– Są bardzo silni fizycznie, a także mają jakościowych zawodników, którzy grają bardzo precyzyjnie, więc myślę, że nie było to dla nas łatwe spotkanie. Teraz musimy się skupić na tym, by przenieść niektóre schematy z meczów towarzyskich na spotkania Premier League.
Komentarze