Damian Domitrz Selekcjoner reprezentacji Anglii, Gareth Southgate, dodał kilka słów otuchy Jessemu Lingardowi, którego czeka trudna walka o miejsce w składzie „Czerwonych Diabłów”. 28-latek otrzymał również sporo pochwał za świetny występ przeciwko Andorze we eliminacjach do Mistrzostw Świata w Katarze.
Jesse Lingard w starciu z rywalem niewielkiego kalibru, jakim jest Andora, wyrósł na lidera reprezentacji Anglii, zdobywając 2 gole oraz notując jedną asystę. Dobry występ 28-latka nie uszedł uwadze selekcjonera, Garetha Southgate’a, który pochwalił go za wysoką dyspozycję. Szkoleniowiec „Trzech Lwów” wspiera także swojego podopiecznego w rywalizacji o miejsce w składzie w Manchesterze United. Wydaje się, że powrót Cristiano Ronaldo na Old Trafford jeszcze bardziej utrudnił mu to wyzwanie.
Southgate jest jednak przekonany, że Lingarda stać na regularną grę w klubie. Sam piłkarz ma być podobno pozytywnie nastawiony, dlatego nie zdecydował się na opuszczenie „Czerwonych Diabłów” w letnim oknie transferowym. W bieżącej kampanii ofensywny pomocnik zaliczył w Premier League zaledwie 4 minuty, ale po występach dla swojego kraju może on zaskarbić sobie przychylność Ole Gunnara Solskjaera.
– To sytuacja, przez którą przechodziliśmy już z innymi piłkarzami reprezentacji Anglii. Nie tak dawno temu liczba angielskich graczy w Premier League była niska i musieliśmy stawiać na zawodników, którzy nie byli stałymi bywalcami swoich zespołów lub grali na wypożyczeniach. Powoływaliśmy z Championship Masona Mounta i musieliśmy wykazywać się kreatywnością.
– Wiemy, że przed Jessem [Lingardem] stoi spore wyzwanie związane z jakością ofensywnych piłkarzy Manchesteru United. Czeka ich jednak wiele spotkań w różnych rozgrywkach, więc miejmy nadzieję, że podejmie to wyzwanie i mu sprosta.
– W ostatnich 12 miesiącach znakomicie odbił się od dna i pokazał, że ma jakość. Abstrahując od jakości przeciwnika, wyróżnia się nawet, grając na treningach z naszymi zawodnikami. To pokazuje jego poziom.
– Wiem, że spotkałem się z krytyką za powołanie go do kadry, ale Jesse Lingard jest piłkarzem, który w reprezentacji zawsze gra dobrze. Zawsze stwarza zagrożenie pod bramką dzięki świetnej grze kombinacyjnej. Kiedy będziemy wymagali od niego, aby grał szeroko, to wiemy, że mu to nie przeszkadza i będzie robił to, czego od niego oczekujemy.
– To inteligentny zawodnik, który ciężko pracuje bez piłki i dobrze zakłada pressing. Wydawało mi się, że przeciwko Andorze był naszym najjaśniejszym punktem, szczególnie w pierwszej połowie. Gra potoczyła się w tym kierunku, że zawodnicy, którzy potrafią odnajdywać się pomiędzy liniami, będą błyszczeć bardziej niż inni – podsumował Gareth Southgate.
Komentarze