Ole Gunnar Solskjaer w rozmowie z klubowymi mediami pochwalił „długowieczność” Cristiano Ronaldo po tym, jak Portugalczyk powiększył swój rekordowy wynik strzelecki w Lidze Mistrzów.
36-letni napastnik, który jest już najlepszym strzelcem w historii Ligi Mistrzów, powiększył swój dorobek do 135 goli, otwierając wynik spotkania przeciwko Young Boys w 1. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. Co ciekawe, była to dopiero 17 bramka w barwach „Czerwonych Diabłów” w tych rozgrywkach. Portugalczyk debiutował w nich w 2003 roku. Jako piłkarz Realu Madryt był już nie do powstrzymania, a swój rekord śrubował w Juventusie.
Jego 67 goli w fazie pucharowej Champions League stawia go ponad każdym zawodnikiem a nawet nad takimi klubami jak Arsenal czy AC Milan. Cristiano Ronaldo to pięciokrotny triumfator Ligi Mistrzów i tylko legendarny skrzydłowy, Paco Gento, który grał dla Realu Madryt w latach 50. i 60., może pochwalić się lepszym wynikiem.
Portugalczyk nie zamierza się zatrzymywać i nadal bije kolejne rekordy. Mecz w Bernie był jego 177. występem w tym turnieju, dzięki czemu zrównał się ze swoim byłym kolegą, Ikerem Casillasem. Jeśli zatem Ronaldo weźmie udział w kolejnym starciu z Villarrealem, to zostanie samodzielnym rekordzistą pod względem rozegranych spotkań w Lidze Mistrzów.
Ole Gunnar Solskjaer jest przekonany, że jego doświadczony podopieczny nie poprzestanie na trzech golach w ostatnich dwóch spotkaniach i jeszcze wiele razy pokaże swoje umiejętności pod bramką rywala.
– Wiecie, chodzi o jego długowieczność i zrównoważony rozwój, a także profesjonalizm oraz jakość.
– Znowu wpisał się na listę strzelców i jestem przekonany, że zdobędzie dla nas jeszcze więcej goli.
Komentarze