Damian Domitrz W środę „Czerwone Diabły” ponownie zmierzą się z Villarrealem. Tym razem stawką meczu nie będzie jednak puchar Ligi Europy, ale bardzo ważne trzy punkty w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Z tej okazji Unai Emery podzielił się swoją opinią na temat Ole Gunnara Solskjaera.
Szkoleniowiec Villarrealu, który doskonale rozumie specyfikę pracy w Anglii, gdzie został zwolniony po 18 miesiącach z Arsenalu, wsparł norweskiego menedżera. Manchester United w ostatnich czterech spotkaniach zaliczył trzy porażki i jak najszybciej musi wrócić na właściwą ścieżkę, aby dać fanom nadzieję, że w tym sezonie jest wiele do wygrania. Presja spoczywająca na Solskjaerze jest ogromna, ale Unai Emery ma pewność, że norweski trener sobie z tym poradzi.
– Przechodziłem przez to, kiedy byłem w Arsenalu. Solskjaer cieszy się bardzo dużym poparciem i szacunkiem. W poprzednim sezonie udało mu się zakwalifikować do Ligi Mistrzów i wejść do finału Ligi Europy.
– W tym sezonie ma do pokonania wiele wyzwań. To prawda, że w ostatnim czasie przytrafiło mu się kilka niekorzystnych rezultatów, ale nie sądzę, że będą miały one wpływ na to, że władze tego klubu będą chciały zmienić wizję, którą nakreślił menedżer.
– Nie boję się Manchesteru United. Szanujemy ich. Szacunek jest bardzo ważny. Trącąc szacunek, możesz przegrać.
– Manchester United to oczywisty faworyt. Był również faworytem w finale Ligi Europy. Rozegraliśmy wyrównane spotkanie. Przegrali z Young Boys, co było zaskoczeniem. Jeżeli tracisz szacunek do rywala, inne zespoły mogą to wykorzystać.
– Jestem przekonany, że w środowym starciu Manchester United będzie najlepszą wersją siebie. Muszą udowodnić swoją siłę. Musimy szanować to, czego Solskjaer dokonał w tym klubie jako menedżer oraz piłkarz. Bez wątpienia są faworytami.
– Posiadają bardzo dobrych zawodników – napastników takich jak Cavani, Martial czy Cristiano Ronaldo. Posiadają trzech atakujących, którzy mogliby grać w każdym zespole. Nie boimy się ich, ale musimy podejść do nich z najwyższym respektem.
– To będzie inny mecz w porównaniu do tego z Ligi Europy. Czeka nas dumny moment, ponieważ zmierzymy się z faworytem grupy na Old Trafford i jedną z najlepszych drużyn na świecie. Wzmocnili swój skład Jadonem Sancho, Raphaelem Varane’em i Cristiano Ronaldo. Wcześniej już byli dobrzy, ale teraz będą jeszcze mocniejsi. Czeka nas piękne widowisko.
Komentarze