Damian Domitrz Selekcjoner reprezentacji Anglii, Gareth Southgate, skomentował początek sezonu Jadona Sancho w Manchesterze United. Angielski skrzydłowy po transferze z Borussii Dortmund jak na razie nie osiągnął pełni swojego potencjału.
Angielski szkoleniowiec wyznał, że wcale nie jest zaskoczony kiepskim początkiem w wykonaniu Jadona Sancho. Southgate uważa, że Bundesliga a Premier League to zupełnie inna para kaloszy i na początku może być ciężko, aby odnaleźć się w dużo wyższej intensywności.
21-latek uchodzi za jednego z najbardziej utalentowanych zawodników na świecie. Po transferze za 73 miliony funtów wszyscy oczekują, że Anglik dołoży do zespołu Ole Gunnara Solskjaera coś ekstra, ale dotychczas w jego grze brakowało efektywności. Southgate jest przekonany, że nowy nabytek potrzebuje czasu, aby sprostać nowym wymaganiom, które narzuca nowe środowisko. Pomimo nieregularnej gry i przeciętnych występów Sancho znalazł się jednak na liście zawodników, którzy zostali powołani na zbliżające się zgrupowanie reprezentacji Anglii.
– Nie jestem zaskoczony początkiem w wykonaniu Jadona Sancho. Bundesliga jest zupełnie inna. Borussia Dortmund to duży klub, ale Manchester United jest jednym z największych na świecie.
– Istnieje coś takiego jak adaptacja do ligi. W naszej lidze ciężko trudno jest zdobyć tyle goli i asyst, co w Bundeslidze. Występuje tam wiele bardzo dobrych drużyn, ale przede wszystkim jest to dobra liga do rozwijania młodych zawodników, ponieważ niektóre zespoły znacznie odstają poziomem.
– W naszej lidze każde spotkanie jest intensywne i trudne. Prawdopodobnie dopiero zaczyna zdawać sobie z tego sprawę.
– Czy zasłużył swoimi występami na to, aby otrzymać powołanie do reprezentacji? Prawdopodobnie nie. Zainwestowaliśmy jednak w niego trochę czasu i wierzymy, że jest w stanie wejść na wysoki poziom.
– Chciałbym spędzić z nim trochę czasu, porozmawiać i pomóc w tym procesie, który trwa również w Manchesterze United. Myślę, że to powołanie stanowi dla niego dobrą wiadomość, bo w ten sposób pokazujemy mu, że w niego wierzymy – skwitował Southgate.
Komentarze