Manchester United jest ostatnio w złej formie. „Czerwone Diabły” nie wygrały od trzech ligowych spotkań.
Ich jedyną wygraną z ostatnich pięciu meczów we wszystkich rozgrywkach to zwycięstwo nad Villarreal w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W ostatniej minucie spotkania gola na wagę trzech punktów strzelił Cristiano Ronaldo.
Manchester United zdobył tylko jeden punkt w ostatnich trzech meczach ligowych. W sobotnie popołudnie za mocne okazało się Leicester City, które wygrało na King Power Stadium 2:4.
Ten wynik sprawia, że drużyna Ole Gunnara Solskjaera na dopiero na szóstym miejscu w Premier League. Mają pięć punktów straty do lidera, Chelsea.
ESPN donosi, że nastrój w szatni w Manchesteru United jest „kiepski” po ich ostatnich występach. Dodają, że morale po porażce z Leicester spadły jeszcze bardziej. Klub twierdzi jednak, że pozycja Solskjaera nie jest zagrożona, a 48-latek ma pełne poparcie zarządu.
Mówi się, że Norweg był wściekły z powodu występu w drugiej połowie przeciwko Leicester i trzymał swoich graczy w szatni przez 45 minut po ostatnim gwizdku, zanim pojawił się, aby wypełnić swoje zobowiązania medialne. W związku z tym piłkarze wrócili później do Manchesteru.
Manchester United ma trzy dni na przygotowanie się do wizyty Atalanty na Old Trafford. Zajmują trzecie miejsce w grupie F po jednym zwycięstwie i jednej porażce w pierwszych dwóch meczach.
Środowy mecz rozpoczyna trudny okres meczów dla Solskjaera. Kolejne mecze to spotkania z Liverpoolem, Tottenhamem i Manchesterem City.
Komentarze