Jurgen Klopp podzielił się z dziennikarzami swoimi odczuciami po wygranej z Manchesterem United na Old Trafford. „The Reds” wygrali 5:0, a niemiecki menedżer był bardzo zadowolony z postawy swojego zespołu.
W niedzielne popołudnie Manchester United przegrał na Old Trafford z Liverpoolem aż 0:5. W pomeczowych rozmowach z dziennikarzami Jurgen Klopp nie krył zadowolenia z gry zespołu, przyznając jednocześnie, że w pierwszej odsłonie podopieczni Ole Gunnara Solskjaera powinni trafić do siatki Alissona.
– Czy to najwspanialsze dni w mojej karierze? Nie zastanawiałem się nad tym. To dobry, naprawdę dobry dzień. To coś wielkiego, wiemy o tym. Po meczu powiedziano mi, że nic takiego dotąd w historii Liverpoolu się nie zdarzyło. Ta grupa zawsze chciała napisać swój rozdział w tej wielkiej księdze, a to co się dzisiaj wydarzyło takim rozdziałem jest. Ludzie będą o tym mówić, bo takie coś nie będzie się zdarzać często, o ile w ogóle kiedykolwiek się powtórzy.
– Widzieliśmy ten sam mecz i wiemy, że w dwóch czy trzech sytuacjach mieliśmy szczęście. W pierwszej połowie Manchester United mógł zdobyć z nich bramkę. Myślę, że powinni wykorzystać tę pierwszą, ale to nie umniejsza naszemu występowi. Tak po prostu jest.
– Przed bramką, w ostatniej tercji boiska, zagraliśmy wyjątkowo. Byliśmy bezwzględni. Graliśmy wysokim pressingiem, wygrywaliśmy wiele piłek w kluczowych strefach… Wszystkie te rzeczy, które trener chce zobaczyć w swoim zespole, działały dzisiaj perfekcyjnie.
– Zazwyczaj nie strzelasz bramki z każdej sytuacji, którą sobie stworzysz, ale my to właśnie zrobiliśmy i dlatego schodziliśmy na przerwę przy wyniku 4:0. Na początku drugiej połowy zdobyliśmy piątą bramkę, była czerwona kartka i rezultat był przesądzony, więc po prostu kontrolowaliśmy sytuację i zależało nam na tym, by wrócić do domu bez urazów. Nie wiem czy to się udało, bo James Milner i Naby Keita musieli zejść. To bolesne przypadki, ale na szczegółowe informacje będziemy musieli poczekać do poniedziałku lub wtorku.
Po dziewięciu kolejkach Manchester United zajmuje 7. miejsce w tabeli i traci osiem punktów do liderującej Chelsea. W następnej serii gier „Czerwone Diabły” podejmą na Old Trafford Tottenham.
Komentarze