Jakub Brzyski Według BBC, ostatnie doniesienia medialne o wizycie Sir Alexa Fergusona w Carrington zostały źle zinterpretowane. Szkocki szkoleniowiec nie odwiedził w ośrodku treningowym Ole Gunnara Solskjaera, a spotkał się z innymi przedstawicielami Manchesteru United.
W ostatnich dniach media donosiły o rozmowach w strukturach Manchesteru United, które miały zdecydować o dalszej przyszłości Ole Gunnara Solskjaera na Old Trafford. Według doniesień zarząd postanowił dać nieco więcej czasu Norwegowi, a jednym z popleczników obecnego szkoleniowca był sam Sir Alex Ferguson.
Solskjaer miał dostać kredyt zaufania i ma poprowadzić pierwszy zespół „Czerwonych Diabłów” w sobotnim starciu z Tottenhamem. Media informowały również, że norweski szkoleniowiec poprowadził ostatnią sesję treningową. W międzyczasie reporterzy dopatrzyli się wizyty Sir Alexa Fergusona w obiekcie treningowym w Carrington.
Zdaniem Simona Stone’a z BBC, obecność Sir Alexa Fergusona w Carrington nie miała nic wspólnego z sytuacją Ole Gunnara Solskjaera. Wizyta legendarnego Szkota miała być zaplanowana o wiele wcześniej.
Sir Alex Ferguson widział się z innymi ważnymi przedstawicielami klubu. Były szkoleniowiec Manchesteru United nie spotkał się z Ole Gunnarem Solskjaerem oraz jego podopiecznymi.
Re Sir Alex Ferguson’s visit to Carrington yesterday. He was being fitted for a new club suit, as were other club officials. This had been planned for some time. Ferguson never saw Ole Gunnar Solskjaer or any players during his time there.
— Simon Stone (@sistoney67) October 27, 2021
Komentarze