Edinson Cavani: miałem problemy ze ścięgnem jeszcze przed startem sezonu

manutd.com Jakub Brzyski
Zmień rozmiar tekstu:

Edinson Cavani postanowił opowiedzieć o urazie, który uniemożliwił mu grę w ostatnich przegranych derbach Manchesteru. Urugwajski napastnik potwierdził ostatnie doniesienia medialne i przyznał, że zmaga się z urazem ścięgna.

Napastnik nie zagrał w derbach Manchesteru, lecz wystąpił we wcześniejszym starciu ligowym z Tottenhamem, w którym „Czerwone Diabły” pokonały zespół z Londynu 3:0. Zawodnik zagrał również w meczu Ligi Mistrzów z Atalantą. Cavani pojawił się na boisku w drugiej połowie w roli zmiennika.

Jednak „El Matador” nie znalazł się na liście powołanych graczy na zgrupowanie Urugwaju, który zmierzy się z Argentyną oraz Boliwią w ramach kwalifikacji do Mistrzostw Świata. Urugwajczycy zajmują 5. lokatę w 10-zespołowej grupie, gdzie wyłącznie 4 pierwsze miejsca gwarantują bezpośredni awans. Zespoły, które zajmą na koniec kwalifikacji 5. miejsce zagrają ze sobą w ramach baraży, a ich zwycięzca również pojedzie na przyszłoroczny mundial.

Zawodnik w rozmowie z urugwajskim „El Observadorem” postanowił wyjaśnić powód ostatniej absencji w klubowych oraz reprezentacyjnych rozgrywkach.

– Wszystko zaczęło się jeszcze przed startem sezonu, wtedy po raz pierwszy zacząłem odczuwać dyskomfort.

– Spowodowało to, że byłem nieobecny przez kilka tygodni. Musiałem najpierw nabyć nieco rytmu meczowego w klubie. Powróciłem do reprezentacji, lecz cały czas odczuwałem ból. Po prostu liczyłem, że w pewny momencie ból odpuści.

– Z czasem było coraz lepiej, lecz po meczu z Tottenhamem ból powrócił.

– Nie są to przyjemne kontuzje. Zdecydowałem się poddać odpowiedniemu leczeniu, aby sytuacja nie pogorszyła się. Chcę jak najszybciej wrócić do pełni zdrowia, aby móc reprezentować mój klub oraz kraj.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze