Agent Bruno Fernandesa ma nie próżnować. Portugalczyk w obliczu niepewnej sytuacji klubu z Old Trafford ma zastanawiać się nad zmianą klubowych barw. Zainteresowana jest, jak donoszą hiszpańskie media, FC Barcelona.
27-letni pomocnik zalicza obecnie dołek formy — zupełnie jak niemal wszyscy jego klubowi koledzy. Byłemu piłkarzowi Sportingu Lizbona udało się w tym sezonie 9-krotnie zaliczyć asystę w dotychczasowych 24 występach z diabełkiem na piersi.
Hiszpańskie „El Nacional” sugeruje, że przybycie Cristiano Ronaldo do Manchesteru United na tyle zdestabilizowało sytuację Fernandesa w zespole, że ten ma szukać opcji poza Anglią.
Jorge Mendes, który jest przy okazji także agentem Ronaldo, miał już ruszyć do działania. Według doniesień reprezentant Fernandesa utrzymuje stały kontakt z FC Barceloną, która bada teren.
Pomocnik ma kontrakt obowiązujący jeszcze przez 2,5 roku, co oznacza, że potencjalny wykup będzie kosztowną operacją. W 104 występach w Manchesterze United Fernandes strzelił 45 goli i dołożył do tego 34 asysty.
Komentarze