Kamil Chruściel Pomimo tego, że Paul Pogba i Bruno Fernandes spędzili razem na murawie jedynie 738 minut na 2250 możliwych, pozostają najskuteczniejszą parą graczy „asystent-strzelec”. W obecnym sezonie Francuz obsłużył Portugalczyka czterema ostatnimi podaniami, które finalnie zakończyły się zdobyciem bramki.
Liderzy w tej statystyce poprawili swój dotychczasowy wynik w meczu przeciwko Brighton & Hove Albion, wygranym przez „Czerwone Diabły” 2:0. Paul Pogba bardzo przytomnie rozegrał rzut wolny przyznany po zagraniu ręką jednego z graczy gości, zagrywając natychmiast do Bruno Fernandesa, który po przebyciu długiego dystansu pokonał Roberta Sancheza i ustalił wynik spotkania.
Była to czwarta asysta Pogby do Bruno Fernandesa, ale pierwsza od września. Wcześniej Francuz asystował Portugalczykowi w starciu z Newcastle United, które zakończyło się triumfem Manchesteru United 4:1 oraz w spotkaniu z Leeds, kiedy były zawodnik Juventusu zanotował dwie asysty przy bramkach 27-latka. Zespół z Old Trafford wygrał wtedy 5:1, a Portugalczyk ustrzelił hat-tricka.
Paul Pogba po pierwszych czterech meczach sezonu miał na swoim koncie siedem asyst. Jednakże, przez zawieszenie oraz późniejszą kontuzję nie był w stanie poprawiać swoich statystyk.
Żadna inna para zawodników w Premier League nie może pochwalić się lepszym wynikiem. Tuż za plecami duetu z Manchesteru znajdują się Andrew Robertson i Diogo Jota z Liverpoolu. Szkot w obecnej ligowej kampanii asystował Portugalczykowi trzykrotnie.
Jeśli Paul Pogba i Bruno Fernandes myślą o pobiciu ligowego rekordu, mają jeszcze do przebycia długą drogę, albowiem najskuteczniejszym duetem „asystent-strzelec” jest para graczy Tottenhamu. Harry Kane i Son Heung-Min w zeszłym sezonie przyczynili się do zdobycia aż 14 bramek dla swojego zespołu, a Anglik asystował Koreańczykowi dziewięć razy.
Komentarze