Fred o krytyce, domniemanym rozłamie w szatni, pracy z Ralfem Rangnickiem oraz nowej roli w zespole w wywiadzie dla Sky Sports

Sky Sports Jakub Brzyski
Zmień rozmiar tekstu:

Fred udzielił obszernego wywiadu telewizji Sky Sports, w którym opowiedział o fali krytyki wymierzonej w jego stronę, ostatnich plotkach medialnych oraz nowej roli za kadencji Ralfa Rangnicka. Brazylijczyk nie ukrywał, że jest zadowolony z nowej roli w klubie, gdyż może pomóc kolegom z zespołu we wszystkich aspektach gry.

Fred jest lubianą osobą w Carrington, a wywiadu Sky Sports udzielił za pomocą platformy ZOOM. Zawodnik jest niezwykle popularnym członkiem szatni oraz był kluczowym ogniwem w wygranym meczu z Crystal Palace. Wielu różnych szkoleniowców Manchesteru United wielokrotnie podkreślało pozytywny wpływ pomocnika na nastroje w szatni.

Jose Mourinho twierdził, że Fred ma „pozytywny wpływ” na szatnię. Ole Gunnar Solskjaer zawsze wyszczególniał wyjątkowy charakter pomocnika. Tymczasem Ralf Rangnick również widzi plusy, twierdząc, że „wszyscy kochają Freda”.

Fred jest bardzo popularny wśród zawodników oraz członków sztabu, jednak w kwestii fanów jest inaczej. Jednak forma pomocnika w ostatnich miesiącach jest dobra oraz stabilna, co powoduje, że jest jednym z najlepszych graczy Manchesteru United za kadencji Rangnicka.

Reprezentant Brazylii powrócił do składu meczowego w ramach ostatniego starcia z Brighton. Fred nie wystąpił w poprzednich spotkaniach ze względu na zgrupowanie reprezentacji oraz zakażenie COVID-19. Statystyki jasno mówią, że Manchester United wygrał 59% spotkań z Brazylijczykiem w składzie, gdzie tylko w 25% przegrywali.

– Nie mogłem trenować i czułem to podczas spotkania – mówił Fred o skutkach ostatniego zakażenia.

– Wierzę, że mam wiele do zaoferowania drużynie. Mamy wielu bardzo utalentowanych zawodników w pomocy, lecz są to różne typy, więc możemy się nawzajem uzupełniać.

– Ktokolwiek jest na boisku, to zawsze stara się zrobić wszystko, co w jego mocy. To jest najważniejsze w kwestii wygrywania meczów oraz trofeów. Nadal rywalizujemy w Lidze Mistrzów oraz staramy się wywalczyć najlepszą możliwą pozycję w Premier League na koniec sezonu.

Fred najprawdopodobniej będzie jednym z najważniejszych zawodników dla rywalizacji na dwóch niezwykle ciężkich frontach. Brazylijczyk w ostatnich miesiącach poprzez zmianę dotychczasowej roli wniósł różnicę podczas konstruowania akcji. Zawodnik za kadencji Solskjaera odgrywał bardziej defensywną rolę, a teraz otrzymał nieco więcej swobody ofensywnej.

Źródło: Sky Sports

– Podoba mi się moja aktualna rola na boisku. W reprezentacji Brazylii gram jako zawodnik ustawiony nieco bliżej bramki przeciwnika. Trener zauważył to i zmienił moją rolę na boisku. Nie ukrywam, naprawdę podoba mi się to.

Owa zmiana umożliwiła Fredowi większy wkład w końcowy etap akcji ofensywnej. Na chwilę obecną zawodnik łącznie zdobył więcej bramek oraz asyst w swoich ostatnich 10 spotkaniach w klubie, niż w poprzednich 85. Zmiana ta przyniosła m.in. zwycięskiego gola w meczu z Crystal Palace, kiedy to Fred słabszą nogą finezyjnie uderzył na bramkę rywali zza pola karnego.

Fred zamieszany był również w bramki Scotta McTomiany’a w meczu z Aston Villą w ramach FA Cup oraz Anthony’ego Elangi, który otworzył wynik spotkania z Brentford w Premier League. Brazylijczyk cieszy się ze zmiany roli na boisku, lecz nie oznacza to, że zawodnik odpuszcza kwestie defensywne w grze Manchesteru United. Żaden gracz „Czerwonych Diabłów” aktualnie nie jest w stanie prześcignąć Freda w statystykach odebranych oraz przejętych piłek.

– Nie mam problemów z grą nieco głębiej, ponieważ również lubię tam grać. Po prostu zawsze chcę dać z siebie wszystko, aby pomóc mojej drużynie. To jest mój priorytet. Moim marzeniem jest pomaganie kolegom z zespołu.

Źródło: Sky Sports

– [Ralf Rangnick] Jest topowym szkoleniowcem, który przybył do klubu, aby nam pomóc. On chce, abym robił to, co robię najlepiej. On doskonale wie, ile mam w sobie energii oraz jakości.

– Oczywiście, ma nieco inny sposób pracy w porównaniu do poprzedniego menedżera, lecz jestem w stanie się do tego przyzwyczaić. Musimy zacząć od samego początku. Nie jest to proste, lecz musimy dać z siebie wszystko podczas treningów.

– W poprzednich spotkaniach zaliczyliśmy kilka dobrych oraz niedobrych wyników. Cieszę się, że wygraliśmy z Brighton, lecz nadal musimy udoskonalać naszą grę. Przed nami naprawdę intensywny miesiąc z ważnym spotkaniami, więc musimy kontynuować dawanie wszystkiego z siebie.

Fred nie miał najłatwiejszego startu w Manchesterze United. Zawodnik dołączył do angielskiego klubu w 2018 roku z ukraińskiego Szachtaru Donieck. Pierwsze miesiące w nowym klubie były pełne wyzwań, lecz forma zawodnika ulegała poprawie z każdą kolejną kampanią w barwach klubu z Old Trafford.

– Było trudno, lecz wiele z tego wyniosłem. Było to niezwykle cenne doświadczenie życiowe. Dziękuję Bogu za to, że udało mi się przez to przejść. Jestem bardzo szczęśliwy z mojej aktualnej formy. Wydaje mi się, że od pewnego momentu gram dobrze.

– Po prostu spuściłem głowę i po cichu pracowałem ciężko, lecz miałem do pomocy jeszcze kolegów z klubu oraz moją rodzinę. To jest właśnie ważne i pomogło mi przejść przez ten okres. Czuję, że radzę sobie naprawdę dobrze. Jestem szczęśliwy i daję z siebie 100%.

Fred przez większość swojej przygody na Old Trafford nie miał z górki i często musiał mierzyć się z krytyką. Zawodnik nie ukrywał, że umiejętność odłączenia się od mediów społecznościowych potrafi być kluczowa w trakcie kariery.

– Każdy potrafi założyć konto i wysłać ci jakieś obraźliwe wiadomości. Niestety to jest bardzo smutna kwestia.

– Absolutnie. Istnieją ludzie, którzy potrafią coś ci powiedzieć, są również ludzie w mediach oraz ludzie, którzy nie rozumieją pewnych kwestii, więc musisz im udowodnić, że się mylą.

– Jednak motywacja nie pochodzi wyłącznie od innych ludzi. Dla mnie najbardziej chodzi o robienie czegoś dla siebie. Wiem, kiedy jestem w stanie lepiej zagrać, muszę po prostu pozostać skoncentrowany. Dorosłem, wiele się nauczyłem i właśnie dzięki temu jestem w tym miejscu. Bardzo dobrze radzę sobie tutaj. Teraz na spokojnie mogę się zajmować moimi sprawami i wykonywać swoją pracę w zrelaksowany sposób.

Częstym tematem w mediach jest „rozłam” w szatni Manchesteru United. W ostatnich dniach Harry Maguire oraz Marcus Rashford w mediach społecznościowych dementowali plotki mediów. Można powiedzieć, że Fred był prekursorem tych działań, gdyż jako pierwszy z klubu skomentował pojawiające się plotki ponad miesiąc temu.

Źródło: Sky Sports

– Tak, jak powiedziałem wcześniej, wiele osób mówi różne rzeczy, a reszta im po prostu wierzy. To nie był pierwszy raz, kiedy ktoś podał fałszywe wiadomości na mój temat.

– Przechodzimy przez trudny okres w klubie, a w tym samym momencie pojawiły się plotki sugerujące moje niezadowolenie oraz chęć odejścia z klubu Były one nieprawdziwe, więc uznałem, że muszę je skomentować.

– Czułem potrzebę poinformowania fanów, że w 100% jestem oddany temu klubowi i nie zamierzam opuścić go. Uważam, że był to idealny moment, aby o tym porozmawiać. Nie lubię wypowiadać się w mediach społecznościowych, lecz uznałem, że muszę podzielić się z fanami pragnieniem pozostania w klubie.

– Nasza kadra jest naprawdę zgrana. W mediach jest wiele fałszywych informacji oraz plotek, lecz zapewniam, że dobrze się dogadujemy. Pracujemy razem i mamy te same cele oraz zadania.

Źródło: Sky Sports

– Utrzymanie dobrego humoru u wszystkich zawodników nie jest łatwe dla menedżera, ponieważ wszyscy chcą grać, a my mamy wielu dobrych graczy. Doskonale rozumiemy siebie nawzajem. Rozwinęliśmy harmonię w szatni i wydaje mi się, że jest to aktualnie najważniejsze.

– Darzymy się szacunkiem.

– Wydaje mi się, że ważne jest wniesienie nieco humoru do szatni. Część zawodników może być sfrustrowana lub poirytowana, lecz staramy się stworzyć pozytywną atmosferę. Staramy się, aby w szatni było żywo, czy to przez włączenie muzyki lub przez coś innego.

– Zawsze staram się wnosić szczęście oraz energię.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze