Damian Domitrz Ralf Rangnick spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej, aby porozmawiać o zremisowanym 0:0 meczu z Watfordem.
POMECZOWA KONFERENCJA PRASOWA RALFA RANGNICKA:
Czy biorąc pod uwagę waszą dominację, czy ten remis jest dla ciebie oraz szatni jak porażka?
– Czujemy, że znowu straciliśmy dwa punkty, które powinniśmy łatwo zdobyć. Zrobiliśmy wszystko poza strzeleniem gola. Mieliśmy wystarczająco sytuacji, aby wygrać to spotkanie, ale tak się nie stało. To nie pierwszy raz, kiedy tracimy bardzo ważne punkty w bardzo ważnym meczu.
Co stoi za tymi zmarnowanymi okazjami? Czy twoi piłkarze za bardzo się spieszą w ataku, czy po prostu zapomnieli, jak to się robi?
– Myślę, że mieliśmy wystarczająco okazji. W pierwszej połowie meczu mieliśmy cztery lub pięć klarownych sytuacji, które zazwyczaj wystarczą do zdobycia przynajmniej jednego lub dwóch goli. W drugiej połowie było podobnie. Myślę, że chodzi przede wszystkim o efektywność oraz skuteczność. Niestety nie przydarzyło się nam to pierwszy raz, ale poza tym mieliśmy całkowitą kontrolę nad meczem i zdominowaliśmy przeciwnika. Nie pozwalaliśmy Watfordowi na zbyt wiele poza dwoma kontratakami w końcówce starcia.
Niezmiennie powtarzasz to samo na temat zmarnowanych okazji. Czy to sprawa dla sztabu szkoleniowego? Dlaczego dobrzy piłkarze nie potrafią zamienić sytuacji na bramki?
– Sztab szkoleniowy ma pomagać zawodnikom w kreowaniu wystarczającej liczby sytuacji. Jeżeli mielibyśmy w całym spotkaniu tylko dwie lub trzy okazje na zdobycie bramki, to moglibyśmy zastanawiać się, co możemy zrobić, aby tworzyć tych szans więcej. Mamy ich jednak mnóstwo i powinny one wystarczyć, żeby odnieść zwycięstwo w takim meczu.
Komentarze