Edinson Cavani: Diego Forlan miał na mnie olbrzymi wpływ

manutd.com Damian Domitrz
Zmień rozmiar tekstu:

Napastnik Manchesteru United, Edinson Cavani, opowiedział, jaki wzór stanowił dla niego Diego Forlan jako młody piłkarz wybijający się poza granice Urugwaju.

Choć Diego Forlana i Edinsona Cavaniego dzieli osiem lat, to obaj w pewnym momencie stanowili o sile reprezentacji Urugwaju. Forlan przeszedł na emeryturę w 2018 roku, mając za sobą dwie dekady gry w piłkę w najwyższym poziomie.

Pierwszy Urugwajczyk w historii Manchesteru United dołączył do klubu z Old Trafford w 2002 roku. Dwukrotnie sięgał po Europejskiego Złotego Buta – najpierw w barwach Villarrealu a potem Atletico Madryt. Został także uznany najlepszym piłkarzem Mistrzostw Świata w 2010 roku, po tym jak pomógł swojej reprezentacji dojść do pierwszego półfinału od 40 lat.

Dla Edinsona Cavaniego był to pierwszy turniej w barwach dwukrotnych mistrzów świata. Obecny napastnik „Czerwonych Diabłów” nie ukrywał swojego zachwytu możliwością gry u boku Diego Forlana oraz uczenia się od niego piłkarskiego fachu. „El Matador” jest przekonany, że w tamtych latach były zawodnik Manchesteru United zasłużył na miano jednego z najlepszych napastników na świecie.

– Tak, miałem szczęście, że grałem u boku Diego Forlana. Dla tych, którzy dopiero zaczynali swoją przygodę, widok takich piłkarzy jak Diego, którzy już wyrobili swoją markę w świecie futbolu, był fantastyczny!

– Należał do grona piłkarzy, których można było śledzić z bliska w domu, aby pewnego dnia stać się takim jak oni. Miałem okazję grać z nim w drużynie narodowej. To prawdziwy zaszczyt, że mogłem się od niego uczyć, tak jak zawsze próbuję uczyć się od zawodników klasy światowej.

– To była prawdziwa przyjemność. Ponadto, przeżyliśmy wspólnie kilka wspaniałych chwil. Graliśmy razem w wielkich meczach kwalifikacyjnych, a następnie na Mistrzostwach Świata w RPA w 2010 roku.

– Czułem się wyjątkowo, to cudowne wspomnienia, które pozostaną ze mną na zawsze jako część mojego życia oraz kariery.

Podczas swojego pobytu w Teatrze Marzeń Diego Forlan był bohaterem kilku pamiętnych momentów. Na szczególne wyróżnienie zasługują chociażby dwa gole strzelone w rywalizacji z Liverpoolem na Anfield Road w grudniu 2002 roku. Obecność Ruuda van Nistelrooya oraz Ole Gunnara Solskjaera, sprawiła jednak, że konkurencja stała się na tyle duża, że Urugwajczyk rozkwitł dopiero po przeprowadzce do Hiszpanii w 2004 roku.

Edinson Cavani wyjawił, czego mogą spodziewać się młodsi kibice  „Czerwonych Diabłów”, kiedy zobaczą Diego Forlana podczas meczu Legend Północy, w którym zmierzą się byli piłkarze Manchesteru United oraz Liverpoolu.

– Diego był zawodnikiem obdarzonym znakomitym wachlarzem umiejętności. Świetnie panował nad piłką, miał wyborną technikę oraz uderzenie piłki zarówno prawą, jak i lewą nogą. W zasadzie trudno stwierdzić, która stopa jest wiodąca, ponieważ z obu strzelał z niezwykłą precyzją.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze