Ralf Rangnick o nagonce na Maguire’a: Nie rozumiem tego co się wydarzyło na Wembley

manutd.com Daniel Białek
Zmień rozmiar tekstu:

Menedżer Manchesteru United dołączył do grona osób, które skrytykowały gwizdy na Harry’ego Maguire’a  podczas wtorkowego meczu z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Ralf Rangnick wyraził również nadzieję, że taka sytuacja nie zdarzy się na Old Trafford.

Niemiec spytany, czy rozmawiał z Maguire’em o tej sytuacji powiedział:
– Jeszcze nie. Odkąd tu jestem rozmawiam z nim jednak regularnie, więc Harry zna mój stosunek do niego. Był i jest bardzo wartościowym graczem i kapitanem reprezentacji oraz klubu, jest także moim kapitanem.

– Nie rozumiem tego co się wydarzyło na Wembley, ale jestem przekonany, że nie doświadczymy tego na Old Trafford, gdzie nasza ”Czerwona Armia” będzie stała za klubem, drużyną i jej kapitanem.

– Dla mnie, Maguire jest bardzo ważnym zawodnikiem, grał bardzo dobrze dla klubu i Anglii przez ostatnie kilka lat. Nie widziałem meczu, ale słyszałem co się stało przy prezentacji składów. Trudne do zrozumienia.

Menedżer Manchesteru United próbował także odpowiedzieć na pytanie o to czemu wokół Maguire’a jest tyle negatywnych emocji:

– Nie sądzę, że to coś personalnego, nie ma to związku z samym Harrym. Wszyscy wiemy, wy pewnie nawet lepiej niż ja, że jeden czy dwóch innych zawodników było krytykowanych nie tyle przez ostatnie miesiące, co lata.

– Na przykład Fred, dla mnie, jest bardzo ważny dla zespołu, bardzo cenny. Gra też regularnie w wyjściowym składzie Brazylii. I ponownie, widziałem jego pierwszy albo dwa pierwsze mecze. Grał tam od początku do końca i spisał się dobrze.

– Możliwe, że ma to związek z wysokimi oczekiwaniami wokół klubu, może ludzie porównują tych zawodników z byłymi legendami, nie wiem, może to tego kwestia.

–Mogę tylko powiedzieć, że Maguire, Fred, a także na przykład Scotty, to wszyscy ważni piłkarze z odpowiednim nastawieniem.

 

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze