Ralf Rangnick namawia zarząd do kupna przynajmniej dwóch nowych, wszechstronnych napastników. Sam Cristiano Ronaldo, który wie, że środek ataku nie jest dla niego optymalną pozycją, nie wystarcza, aby bić się o najwyższe cele.
Podczas pomeczowej konferencji prasowej po zwycięstwie nad Brentfordem Ralf Rangnick jeszcze raz został zapytany o potencjalne transfery w letnim oknie transferowym. Niemiecki szkoleniowiec naciska na sprowadzenie przynajmniej dwóch napastników, którzy poszerzyliby alternatywy klubu z Old Trafford.
Zdaniem tymczasowego menedżera Manchesteru United, Cristiano Ronaldo nie czuje się dobrze na pozycji dziewiątki i wolałby grać bliżej lewej strony, ale kluczem nie jest przydzielenie piłkarzy do danych sektorów na boisku, lecz odpowiednia jakość oraz wszechstronność, która cechowała m.in. Masona Greenwooda.
– Cristiano Ronaldo nie jest środkowym napastnikiem i sam nie chce grać na tej pozycji. To oczywiste, że klub potrzebuje przynajmniej dwóch nowych strzelców, którzy zapewnią drużynie większą jakość oraz większe możliwości. Niekoniecznie chodzi mi o skrzydłowych. Potrzebujemy nowoczesnych napastników.
– Patrząc na inne europejskie kluby, nie ma zbyt wielu zespołów, które grają dwoma napastnikami. Większość czołowych ekip preferuje ustawienie z trzema atakującymi lub fałszywą dziewiątką.
– Jeżeli spojrzymy na Liverpool oraz Manchester City, to mają oni w swoich kadrach po pięciu lub sześciu napastników najwyższej klasy.
– Cztery tygodnie temu Gabriel Jesus niemal nie wychodził na boisko. Teraz znów gra regularnie. Trudno określić, czy jest środkowym napastnikiem, czy skrzydłowym. To samo dotyczy Jacka Grealisha. Wszyscy są napastnikami i mogą grać na różnych pozycjach. Potrafią się wymieniać, rotować. Nie mamy zbyt wielu takich piłkarzy.
– Mason Greenwood był jednym z takich graczy i grał regularnie, ale po starciu z West Hamem przestał być częścią naszego składu. Anthony Martial udał się na wypożyczenie do Sevilli, a Edinson Cavani był głównie kontuzjowany. Brakowało nam z przodu alternatyw.
– Dla mnie nie jest to kwestia pozycji. Pytanie brzmi, jakiej jakości zawodników Manchester United będzie miał w przyszłości – podsumował Niemiec.
Komentarze