W finałowym meczu baraży o awans do Premier League zwyciężyło Nottingham Forest i po 23 latach powróciło do angielskiej ekstraklasy. Zwycięską bramkę w tym starciu wypracował wypożyczony wychowanek Manchesteru United James Garner. Zapraszamy do zapoznania się z oceną poczynań Anglika w sezonie 2021/22.
James Garner po raz pierwszy zawitał do Nottingham Forest w styczniu 2021 roku, kiedy to przedterminowo zakończono jego wypożyczenie do Watfordu. Wówczas zespół “The Hornets” pożegnał się z ówczesnym menedżerem, a jego następca nie tak chętnie stawiał na wychowanka klubu z Old Trafford.
Drugą część sezonu zawodnik spędził we wcześniej wspomnianym Nottingham Forest, które w tamtym okresie dzielnie broniło się przed spadkiem do League One. Ostatecznie podopiecznym Chrisa Hughtona udało się wywalczyć 17. pozycję. Jednym z filarów tego zespołu okazał się młody Garner. Jeden z naszych redaktorów w ramach zeszłorocznego podsumowania wypożyczeń graczy “Czerwonych Diabłów” wystawił zawodnikowi notę 9 (za drugą część sezonu).
Latem Garner ponownie zawitał to Nottingham Forest, lecz tym razem został udostępniony klubowi z zaplecza angielskiej ekstraklasy na cały sezon. Fanów młodego Anglika martwić mogła zmiana na stanowisku menedżera “The Reds”. 21 września Hughtona zastąpił Steve Cooper, który jak się okazało, nie zamierzał rezygnować z młodego “Czerwonego Diabła”.
Dobra forma całego zespołu Coopera, w tym Garnera poskutkowała wysokim miejscem na zapleczu angielskiej ekstraklasy. Zajęcie 4. miejsca umożliwiło klubowi walkę o awans poprzez baraże.
W półfinale baraży Nottingham Forest zremisowało w dwumeczu (3:3) z Sheffield United. Po konkursie jedenastek do finału awansował zespół Steve’a Coopera. Portal sofascore.com w obu spotkaniach nagrodził Garnera oceną 7, która spowodowała, że był jednym z lepszych graczy obu ekip w całym dwumeczu.
Następnie “The Reds” w ostatnim meczu rozgrywek zmierzyli się z Huddersfield Town, które od początku było skazywane na porażkę przez większość zainteresowanych osób. Przewidywania kibiców się spełniły i to właśnie Nottingham Forest awansowało do Premier League.
Jedyna bramka, która przeważyła o losach spotkania była trafieniem samobójczym. Piłkę we własnej bramce po pechowej interwencji w 43. minucie umieścił Levi Colwill. Bramka została wypracowana przez Garnera, gdyż to on oddał strzał z głębi pola, który zmusił Colwilla do interwencji.
Wychowanek Manchesteru United został wybrany zawodnikiem meczu przez portal sofascore.com, który wystawił mu ocenę 8 za dzisiejszy występ. Garner w starciu z Huddersfield Town trzykrotnie wypracował okazje do zdobycia bramki, oddał strzał, po którym padł zwycięski gol, a do tego jego skuteczność podań wyniosła 88%.
Natomiast jeśli chodzi o cały sezon w wykonaniu pomocnika, to Garner w 49 meczach zaliczył 4 gole oraz 8 asyst. W 86% spotkań tego sezonu Championship Anglik wychodził w wyjściowej jedenastce. W pozostałych rozgrywkach Cooper zawsze wystawiał Garnera w wyjściowym zespole.
Źródło: centredevils.
Warto jeszcze przybliżyć pozostałe statystyki Garnera, które zostały przedstawione przez centredevil. (średnia na mecz). Liczba dokonywanych przejęć futbolówki przez zawodnika wyniosła 1,4, a do tego średnia tzw. bloków na mecz wyniosła 1,9. W pozostałych statystykach widać umiejętności Garnera w rozgrywaniu piłki – 80% celnych podań oraz 2,3 wykreowane kluczowe sytuacje na mecz.
Podsumowując, Garner na pewno jest intrygującym młodym zawodnikiem, który powinien być bacznie obserwowany przez fanów “Czerwonych Diabłów”. Ostatnie doniesienia medialne sugerowały, że Anglik może otrzymać latem szansę od Erika ten Haga.
Ocena wypożyczenia: 9*
*Ocena przedstawia opinię autora tekstu, a nie całej redakcji.
Komentarze