Pau Torres postanowił przerwać milczenie i skomentował plotki w sprawie swojej przyszłości. Środkowy obrońca ujawnił, że otrzymał ofertę przedłużenia kontraktu, lecz nie zapadła jeszcze ostateczna decyzja w tej sprawie.
Od wielu miesięcy trwa saga łącząca Manchester United z transferem środkowego obrońcy Villarrealu Pau Torresa. Szczególnie głośno o przenosinach zawodnika było w poprzednim letnim okresie transferowy, lecz ostatecznie to Raphael Varane zawitał na Old Trafford.
W międzyczasie „Czerwone Diabły” zwolniły Ole Gunnara Solskjaera, zatrudniły tymczasowego menedżera Ralfa Rangnicka oraz sfinalizowały przenosiny Erika ten Haga z Ajaxu, który z końcem sezonu 2021/22 przejął pierwszy zespół. Holender wraz z przyjściem do Manchesteru United zdecyduje się najprawdopodobniej na zmiany kadrowe, w tym ściągnięcie kolejnego defensora dobrze operującego piłką.
W ostatnich tygodniach media zgodnie donoszą o ponownym zainteresowaniu angielskiego zespołu Torresem. Po raz pierwszy od początku trwającej sagi środkowy obrońca postanowił wypowiedzieć się w sprawie swojej przyszłości.
– Jestem spokojny, ponieważ jestem tam, gdzie mnie chcą, mam ważną umowę i ofertę jej przedłużenia. Dopiero się przekonamy, co przyniesie przyszłość. Nie zastanawiam się nad przyszłością. Były to bardzo udane dwa lata w Villarrealu.
– Rywalizowaliśmy z najlepszymi w europejskich pucharach, a tego chce każdy zawodnik. Dodatkowo, jeśli robisz to dla swojej drużyny ze swojego miasta, to jest ważniejsze.
– O tym rozmawiałem z prezydentem klubu za każdym razem. Wiele może się jeszcze wydarzyć. Ten klub mnie kocha i jestem bardzo za to wdzięczny. Wiem, że mogę zostać tutaj, ponieważ darzymy się wzajemnym uczuciem. Zobaczymy, jaka zapadnie decyzja.
Komentarze