Damian Domitrz Cristiano Ronaldo zakończył swój urlop i wraca do Anglii, aby rozmawiać z Manchesterem United o swojej przyszłości – poinformował David Ornstein z serwisu The Athletic.
Brak Portugalczyka na przedsezonowym tournee po Tajlandii i Australii wzbudził sensację. Za nieobecnością Ronaldo stały podobno powody rodzinne. Media jednak natychmiastowo zaczęły podawać informacje, że 37-letni napastnik chce opuścić Old Trafford, aby grać w Lidze Mistrzów. Spekulowano, że to forma protestu i walki o zielone światło na transfer. Żaden z klubów nie wyraził jednak silnego zainteresowania usługami pięciokrotnego zdobywcy Złotej Piłki, choć w pogłoskach wymieniano takie kluby jak Chelsea, Bayern Monachium, Paris Saint-Germain a nawet Atletico Madryt i FC Barcelona.
Dziennikarz serwisu The Athletic, David Ornstein, podaje, że Ronaldo znajduje się w drodze powrotnej do Manchesteru. Portugalski piłkarz nie rozegrał jeszcze żadnego spotkania pod wodzą Erika ten Haga i wciąż nie wiadomo, czy w ogóle do tego dojdzie. Obaj panowie mają porozmawiać na temat przyszłości Portugalczyka w zespole. Będą też rozmowy z klubem.
Powrót Ronaldo do Anglii jest odbierany jako pozytywny sygnał. Niektóre źródła z otoczenia Portugalczyka donoszą, że jego pozostanie w Teatrze Marzeń jest coraz bardziej prawdopodobne.
Stanowisko Manchesteru United i Erika ten Haga pozostaje niezmienne. Cristiano Ronaldo nie jest na sprzedaż, a holenderski szkoleniowiec wyczekuje współpracy z najskuteczniejszym strzelcem zespołu w minionym sezonie- 37-latek zanotował 24 trafienia.
Przed “Czerwonymi Diabłami” jeszcze dwa spotkania towarzyskie – w najbliższą sobotę z Atletico Madryt, a dzień później z Rayo Vallecano . Po powrocie z Australii piłkarze dostali dzień wolnego, ale wrócą do treningów we wtorek. Nie ma informacji, czy Portugalczyk weźmie udział w tych meczach.
Komentarze