Jakub Brzyski Bramkarz Manchesteru United, Tom Heaton postanowił udzielić pomeczowego wywiadu klubowym mediom. Anglik opowiedział o swoich wrażeniach w sprawie Lisandro Martineza, który w meczu z Rayo Vallecano zaliczył pierwsze spotkanie w czerwonej koszulce.
“Czerwone Diabły” w mocno rezerwowym składzie zremisowały w ostatnim towarzyskim meczu z Rayo Vallecano. Według Toma Heatona najnowszy nabytek klubu Lisandro Martinez zagrał niezwykle dojrzale oraz pewnie.
– Taki był przez cały tydzień – mówił Heaton.
– Cieszę się, że mogłem dzisiaj z nim zagrać. Moim zdaniem będzie to zawodnik światowego poziomu, będzie to świetny gracz tego klubu. Tak, jak powiedziałem, był dzisiaj niesamowity. Nie mogę się już doczekać, aby zobaczyć go w akcji w trakcie sezonu.
– Jest bardzo dobrze zbudowany i potrafi dobrze to wykorzystać. Oprócz tego jest bardzo mobilny z piłką przy nodze i bez. Jest bardzo mądrym zawodnikiem, co również jest plusem. Wydaje mi się, że będzie dobrym dodatkiem do naszego składu.
– Mogliście zobaczyć, co wnosi do naszej gry. Ma bardzo dobry charakter dla gry w linii defensywnej, gdyż potrafił kontrolować grę. Powtórzę, był dzisiaj świetny. Cieszę się, że mogłem z nim zagrać i nie mogę się już doczekać kolejnych jego spotkań w tym roku.
– Dzisiaj kilku graczy otrzymało szansę od trenera. Według mnie, kiedy otrzymujesz szansę w takim klubie, szczególnie w okresie przygotowawczym, to chcesz ją wykorzystać – dodał Heaton.
– Jestem pewny, że część tych chłopaków uda się na wypożyczenie, aby kontynuować swój rozwój. Jednak otrzymali możliwość do zaimponowania tutaj i wykorzystali ją.
– Klub zbudowany jest na fundamencie, jakim jest system szkolenia młodzieży. Jeśli jesteś wystarczająco dobry i jesteś w stanie pokazać to na boisku, to dostajesz szansę.
– Alejandro Garnacho był dzisiaj niesamowity na lewym skrzydle. Jestem pewny, że menedżer również był zadowolony z jego gry, gdyż wyróżniał się. Mieliśmy dzisiaj kilka udanych występów.
– Moim zdaniem głównie chodzi o to, aby młodzież wykorzystywała otrzymane okazje do gry, kiedy się już nadarzą.
– Było dobrze, chociaż był to bardzo dziwny weekend. Rozegraliśmy dwa spotkania w dwa dni, lecz umożliwiło to przetestowanie pozostałych graczy.
– Nasz okres przygotowawczy bardzo mi się podobał. Przybył nowy menedżer i od razu wprowadził nową energię do zespołu. Wydaje mi się, że jest to widoczne z zewnątrz.
– Natomiast jeśli chodzi o nowy styl gry, to chyba wszyscy odpowiednio do tego podeszli. Po bardzo rozczarowującym poprzednim sezonie wchodzimy w nowy sezon, będąc optymistami.
– Wszystko wymaga czasu i z dnia na dzień nie da się wszystkiego osiągnąć. Jednak mamy już pewne fundamenty i stoimy razem po tej samej stronie. Umożliwi nam to zrobienie kolejnego kroku do przodu.
– Na pewno w zespole aktualnie panuje spokojna ekscytacja. Nie możemy się już doczekać niedzieli.
Komentarze