Paweł Waluś Erik ten Hag, menedżer Manchesteru United, spotkał się z przedstawicielami mediów w środowy wieczór, aby omówić wyjazdowe spotkanie z Sheriffem Tyraspol w ramach Ligi Europy.
Mołdawski gospodarz rozpoczął rozgrywki europejskie w imponującym stylu, wygrywając 3:0 z cypryjską Omonią. Tymczasem Manchester United musiał się pogodzić z porażką 1:0 na Old Trafford w starciu z Realem Sociedad.
Erik ten Hag z całą pewnością będzie spodziewał się reakcji swoich zawodników po tym nieudanym meczu oraz pierwszego europejskiego triumfu w nowym zespole.
Cześć Erik, jak rozumiem, Marcusa Rashforda tutaj nie ma. Czy możemy dowiedzieć się co jest powodem, jaką ma kontuzję?
– Jest niedostępny. To konsekwencja spotkania z Arsenalem.
Więc jaką ma kontuzję?
– To kontuzja mięśniowa.
To może spowodować, że nie otrzyma powołania na mecze reprezentacji Anglii. Czy wierzysz w to, że znajdzie się w składzie na Mistrzostwa Świata? Czy uważasz, że ma wystarczające umiejętności, aby się tam znaleźć?
– To dosyć jasne i oczywiste. Rozgrywał już dobre sezony i w tym zanotował dobry powrót. Pokazał swój potencjał oraz jakość.
Mołdawscy kibice dopytują czy Cristiano Ronaldo znajdzie się jutro w wyjściowym składzie, czy może będzie tylko rezerwowym. Zagra czy nie? To główne pytanie mołdawskich kibiców…
– Przykro mi, ale mołdawscy kibice będą musieli poczekać do jutra.
Czy jesteś w stanie określić jak długo Marcus będzie niedostępny?
– Nie. Nie wydaje mi się, żeby to trwało długo, ale nie umiem powiedzieć ile.
Zaczął właśnie zdobywać bramki i dobrze grać pod twoją wodzą. Jak podchodzi do tej kontuzji?
– To nie jest nawrót kontuzji. Nie chcę mówić jak długo to potrwa. Nie jest aż tak źle, spodziewamy się, że za niedługo do nas wróci.
Erik, co uważasz na temat Sheriffa? To zespół, który bardzo dobrze rozpoczął fazę grupową i ma twardą mentalność, po tym jak w zeszłym roku pokonali Real Madryt.
– To dosyć jasne. Pokonali Real Madryt, w zeszłym roku wygrali również z Szachtarem Donieck, więc są do tego zdolni i musimy sprawić, aby to był nasz mecz. Jesteśmy świadomi tych faktów, więc musimy być gotowi na to spotkanie. To poważna sprawa oraz trudny rywal, będziemy musieli zagrać jak najlepiej, aby wygrać.
Czy porażka z Realem Sociedad powoduje, że jutro będzie ciążyć na was większa presja?
– Presja spoczywa na każdym spotkaniu. Dla nas nie ma różnicy, ponieważ musimy wygrywać każdy mecz. To proste, kiedy przegrywasz pierwsze spotkanie, to musisz wygrać drugie. Wiemy, jakie czeka nas zadanie.
Czy porażka w tamtym spotkaniu oraz brak meczu w niedzielę spowodowały, że zmieniłeś swoje wybory co do składu?
– Zawsze wystawiamy mocny skład i jutro nie będzie inaczej.
Lepiej jest grać cztery spotkania w krótkim odstępie czasu, kiedy wygrywasz, czy jeden mecz na tydzień, kiedy spodziewasz się problemów?
– Nie sądzę, aby to miało wpływ na nasze cztery zwycięstwa albo dwie porażki, to nie ma znaczenia. Nasi piłkarze są przyzwyczajeni do grania spotkań w środku tygodnia, nie w tym rzecz. Ostatnie dni wykorzystaliśmy na treningi i myślę, że było to pomocne, dlatego uważam, że jesteśmy dobrze przygotowani na to spotkanie.
Czy piłkarze będą rozdawać autografy po meczu?
– Pomyślimy o tym, ale po meczu musimy od razu udać się na lotnisko i wrócić do Manchesteru, ponieważ na zawodników czekają obowiązki reprezentacyjne. Muszą się do tego przygotować.
Komentarze