Pierwszy letni transfer Manchesteru United Tyrell Malacia przebywa aktualnie na zgrupowaniu reprezentacji Holandii. Młody boczny obrońca w rozmowie z lokalnymi mediami zdecydował się opowiedzieć o przenosinach do Premier League.
W pierwszych dwóch spotkaniach sezonu Ten Hag zdecydował się stawiać na Luke’a Shawa, lecz kiepska postawa zespołu na starcie kampanii poskutkowała pewnymi zmianami personalnymi. W rezultacie szansę otrzymał Malacia, którą dobrze ją wykorzystał i wywalczył sobie miejsce w składzie.
W ojczyźnie Malacia nazywany jest “Pitbullem”, co bezpośrednio wiąże się z jego wytrwałością oraz chęcią pozbycia się rywala ze swojej strefy boiska. Zawodnik zaliczył udane wejście do pierwszego zespołu Manchesteru United i jak na razie, jest pierwszym wyborem Ten Haga w sprawie lewej obrony.
W udzielonym wywiadzie dla holenderskich mediów zdecydował się opowiedzieć o swoich początkach w Manchesterze United. Młody defensor stwierdził, że rozpoczęcie sezonu na ławce rezerwowych nie podcięło mu skrzydeł i cierpliwie czekał na swoją szansę.
– Nie byłem zestresowany początkiem tego sezonu, ponieważ wiem, co mogę wnieść do zespołu – mówił 23-latek.
– Wiedziałem, że będę bardzo dobrym rywalem dla zawodników grających na tej pozycji. Jeśli otrzymam szansę, to ją wykorzystam.
– Menedżer zdecydował, że pozwoli mi zagrać w meczu z Liverpoolem. Wiedziałem, że muszę wykorzystać tę sytuację.
Komentarze