The Peoples Person

Ten Hag po zwycięstwie z Tottenhamem dla Amazon Prime: Ronaldo zajmę się kolejnego dnia, teraz jest czas na celebrację

Damian Domitrz
Zmień rozmiar tekstu:

Holenderski szkoleniowiec był zachwycony występem swoich podopiecznych w meczu z Tottenhamem i nie omieszkał ich za zwycięstwo pochwalić.

Ten Hag nie miał wątpliwości, że to jeden z najlepszych występów jego drużyny w bieżącym sezonie.

– Było widać w tym meczu, że się rozwijamy. Już w poprzednich spotkaniach można było dostrzec, że rośniemy z każdym starciem, że stajemy się bardziej pro-aktywni zarówno w posiadaniu piłki, jak i w fazie obronnej.

– Bruno Fernandes wreszcie trafił do siatki, co? Wiedziałem, że nie będzie musiał na to długo czekać. Czasami wiecie, jak to jest. Nie zawsze trafiasz do siatki, ale nie poddajesz się i próbujesz dalej. To dla Bruno bardzo ważne. Zdobył gola, ale przede wszystkim zanotował cudowny występ.

– W tym meczu widzieliśmy organizację w ataku pozycyjnym i w obronie. Kiedy to masz, potrzebujesz też właściwej intensywności. Musisz dyktować tempo meczu i to nam się udało. Będę szczery. Nie spodziewałem się, że tak dobrze wyjdzie nam ten mecz, ponieważ Tottenham gra w tym sezonie bardzo dobrze. Są naprawdę solidnym zespołem i każdy ich występ był tak dobry, że myślałem przed spotkaniem że będziemy potrzebowali bardzo dobrej postawy, by zdobyć trzy punkty. I z takiej strony się zaprezentowaliśmy. To był wspaniały występ. Mam nadzieję, że stworzyliśmy nową bazę.  Zdaję sobie sprawę, że nie w każdym spotkaniu będziemy grali tak dobrze, ale nawet jeśli nie grasz dobrze, musisz zwyciężać. Tak postępują dobre drużyny.

– Na boisku wszystko się zgadzało. Mogę pochwalić moich podopiecznych za wiele aspektów. Za organizację gry, za pressing. Nasze powroty do defensywy i kontr-pressing też były dobre. Najbardziej jednak podobała mi się nasza wymienność pozycji w ataku pozycyjnym, to jak zdominowaliśmy rywala i to, jak wiele sytuacji sobie stworzyliśmy. Jestem zadowolony.

– Zaliczyliśmy występ kompletny. Od pierwszej do ostatniej minuty dyktowaliśmy przebieg tego meczu. Nie udało nam się tego zrobić przeciwko Liverpoolowi i Arsenalowi. Życzę sobie, byśmy notowali więcej takich występów. Widzimy rozwój i to mi się podoba.

Holender odniósł się również do przedwczesnego zejścia Cristiano Ronaldo do szatni. Portugalczyk nie skonsultował tego ze swoim menedżerem.

– Widziałem, co zrobił. Zajmę się nim kolejnego dnia, tego dnia powinniśmy celebrować to zwycięstwo. Musimy się zregenerować, bo w sobotę czeka nas kolejny ważny mecz przeciwko Chelsea. Premier League jest bardzo ekscytująca.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze