Trzy czyste konta w ostatnich trzech spotkaniach i tylko jeden stracony gol w ostatnich siedmiu meczach. Erik ten Hag odmienił defensywę “Czerwonych Diabłów” tak, że nawet obecność Harry’ego Maguire’a pozwala Davidowi de Gei zagrać na bramkarskie zero. I to właśnie w linii obronnej należy wypatrywać największych bohaterów Manchesteru United z minionych strać. Sam Hiszpan, Diogo Dalot czy Lisandro Martinez wielokrotnie swoimi ofiarnymi interwencjami ratowali klubowi z Old Trafford skórę przed wpadką. A te były bardzo blisko – zarówno z West Hamem, jak i Realem Sociedad podopieczni holenderskiego szkoleniowca wygrali tylko 1:0. I nie były to występy po linii najmniejszego oporu. Choć takie zwycięstwa bez wątpienia są ważne, to pokazują, że Manchester United wciąż ma wiele do poprawy, bo przełamywanie bloku obronnego teoretycznie słabszych zespołów nie przychodzi ekipie z Teatru Marzeń łatwo. A w najbliższym pojedynku trzeba nastawić się na podobny scenariusz…
Aston Villa zajmuje obecnie 17. miejsce w tabeli, choć kadrowo to ekipa na walkę o europejskie puchary. Projekt pod kierownictwem Stevena Gerrarda jednak nie wypalił, a Anglikowi przylepiono łatkę gorszego menedżera od… Gary’ego Neville’a – a to przecież z kolei ogromne wyzwanie. Zastąpi go facet, który w Premier League ma wiele do udowodnienia. Niezwykle utytułowany na scenie międzynarodowej, Unai Emery, podchodzi do angielskiej ekstraklasy po raz drugi po nieudanej przygodzie w Arsenalu. Na Villa Park wiele sobie po nim obiecują, bo to menedżer, który potrafi w pełni wykorzystać potencjał “średnich” zespołów – aspirujących do walki o europejskie puchary. Domowe spotkanie przeciwko Manchesterowi United będzie jego debiutem, dlatego niewykluczone że hiszpański trener zrobi wszystko, by tej konfrontacji nie przegrać.
“Czerwone Diabły” w najbliższym starciu będą musiały radzić sobie bez Bruno Fernandesa, który pauzuje w tej kolejce za żółte kartki. Zastępcy na ławce rezerwowych nie widać, bo Donny van de Beek jest daleki od optymalnej formy, więc niewykluczone, że Erik ten Hag pokusi się o zmianę ustawienia. Portugalczyk to bez wątpienia najważniejszy piłkarz Manchesteru United w ostatnich latach i rzadko drużyna musiała radzić sobie bez niego na angielskich boiskach. W jego buty najprawdopodobniej będzie musiał wejść Christian Eriksen, który na pozycji dziesiątki nie grał dosyć dawno. Znając jednak warsztat holenderskiego szkoleniowca – jest w stanie wymyślić coś, by Fernandesa nie zastąpił jeden piłkarz, lecz cały kolektyw.
SYTUACJA KADROWA:
Manchester United: Spotkanie w Lidze Europy przeciwko Realowi Sociedad opuścili trzej zawodnicy. To Anthony Martial, Antony oraz Jadon Sancho. Niewykluczone jednak, że wszyscy będą do dyspozycji Holendra w nadchodzącym starciu. Na sto procent poza kadrą znajdą się Raphael Varane, Brandon Williams oraz Axel Tuanzebe.
Nie wystąpią: Raphael Varane, Brandon Williams, Axel Tuanzebe
Pod znakiem zapytania: Anthony Martial, Antony, Jadon Sancho
Aston Villa: W ekipie gospodarzy pod znakiem zapytania stoi występ Emiliano Martineza, który w poprzednim meczu nabawił się urazu głowy. Na liście kontuzjowanych znajdują się też Diego Carlos, Boubacar Kamara, Ludwig Augustinsson.
Nie wystąpią: Diego Carlos, Boubacar Kamara, Ludwig Augustinsson
Pod znakiem zapytania: Emiliano Martinez
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
Manchester United (4-3-3): David de Gea – Diogo Dalot, Harry Maguire (c), Lisandro Martinez, Luke Shaw – Christian Eriksen, Casemiro, Fred – Antony, Cristiano Ronaldo, Marcus Rashford
Aston Villa (4-3-3): Robin Olsen – Matty Cash, Jan Bednarek, Tyrone Mings, Lucas Digne – John McGinn, Douglas Luiz, Jacob Ramsey – Leon Bailey, Emiliano Buendia, Philippe Coutinho – Ollie Watkins
FAKTY MECZOWE:
Head-to-head:
– Aston Villa nie pokonała Manchesteru United na własnym boisku w Premier League od 23 spotkań. To rekord w najwyższej klasie rozgrywkowej (8 remis, 15 porażek).
– Ostatnie zwycięstwo klubu z Birmingham miało miejsce w sierpniu 1995 roku. Wówczas udało mu się wygrać 3:1. Aston Villa pokonała Manchester United również w październiku 1999 roku w ramach Pucharu Ligi.
– Manchester United przegrał tylko cztery z ostatnich 54 pojedynków z “The Villains”, chociaż w ostatnim sezonie klub z Old Trafford zdobył w tej rywalizacji tylko jeden punkt.
– Klub z Old Trafford w niedzielę może trafić do siatki Aston Villi na boiskach Premier League po raz 100.
Manchester United:
– “Czerwone Diabły” są niepokonane od pięciu ligowych spotkań – na przemian wygrywając i remisując w tym okresie.
– W ostatnich 10 pojedynkach Manchester United tylko raz musiał uznać wyższość przeciwnika i zdobył 23 punkty.
– Wszystkie trzy zwycięstwa klubu z Old Trafford w tym sezonie na wyjeździe zakończyły się różnicą jednego gola.
– Cristiano Ronaldo brakuje dwóch trafień do 500. goli na ligowych boiskach.
– Portugalski napastnik w ostatnich ośmiu meczach z Aston Villą ma na koncie osiem goli i trzy asysty.
Aston Villa:
– Aston Villa w ostatnich 24 meczach wygrała tylko pięć razy (6 remisów, 13 porażek).
– “The Villains” szukają drugiego zwycięstwa z rzędu na własnym boisku po raz pierwszy od stycznia 2021 roku.
– Od pokonania Manchesteru United we wrześniu poprzedniego roku, Aston Villa w 14 starciach z rywalami z “Wielkiej Szóstki” zdobyła tylko jeden punkt i straciła 33 gole.
– Unai Emery może zostać pierwszym menedżerem, który mierzył się z Manchesterem United w Premier League cztery razy i ani razu nie przegrał. Hiszpan przeciwko klubowi z Old Trafford zanotował zwycięstwa i dwa remisy jako szkoleniowiec Arsenalu.
– Emiliano Martinez i Calum Chambers wystąpili w ostatnim meczu Unaia Emery’ego w roli menedżera Arsenalu w listopadzie 2019 roku.
– Philippe Coutinho w ostatnich 23 meczach na ligowej murawie zdobył tylko jednego gola i nie zaliczył żadnej asysty.
PODSUMOWANIE:
Mecz: Aston Villa vs. Manchester United
Rozgrywki: 15. kolejka Premier League 2022/23
Data: 06.11.2022 (niedziela), godz. 15:00
Miejsce: Villa Park, Birmingham
Sędzia: Anthony Taylor
Transmisja: Viaplay, Canal+ Premium
Komentarze