Victor Lindelof w pomeczowym wywiadzie postanowił pochwalić 18-letniego Alejandro Garnacho. Według Szweda Argentyńczyk odmienił grę swojego zespołu po wejściu z ławki oraz przypieczętował dobry występ golem w końcówce.
Garnacho pojawił się na boisku w 73. minucie spotkania i praktycznie od razu odmienił i ożywił grę zespołu prowadzonego przez Erika ten Haga. Argentyńczyk w polu karnym rywali w doliczonym czasie gry rozegrał dwójkową akcję z Christianem Eriksenem, po której zdobył gola dającego 3 punkty.
– Moim zdaniem bardzo dobrze sobie radzi w ostatnich tygodniach. Kiedy otrzymuje szansę od trenera, to pokazuje, że ma w sobie to coś – mówił Lindelof w rozmowie z MUTV.
– Wszedł na boisko i zrobił różnicę. Właśnie czegoś takiego potrzebowali wszyscy nasi gracze.
– Jeśli nie grasz od początku, to musisz wejść z ławki i zrobić różnicę. To mu się dzisiaj udało.
– Było to dobre spotkanie, lecz nie należało do tych najłatwiejszych. W pierwszej połowie dobrze radziliśmy sobie z kontrolą przebiegu meczu. Jednak w drugiej części spotkania straciliśmy kilkukrotnie piłkę, co stworzyło kilka okazji naszym rywalom.
– Walczyliśmy do samego końca i udało nam się zdobyć gola. Fantastycznie, że udało nam się zdobyć dzisiaj komplet punktów.
– Powinniśmy mieć trochę więcej punktów na naszym koncie [po pierwszej części sezonu]. Moim zdaniem dobrze się prezentowaliśmy.
– Uważam, że wygranie spotkania przed taką przerwą jest bardzo ważne. Miejmy nadzieję, że po jej zakończeniu będziemy wszyscy gotowi.
Komentarze