Jakub Brzyski Na nadchodzącym pucharowym starciu Manchesteru United z Burnley nie doświadczymy widoku zapełnionych trybun. Klub z Old Trafford musiał ograniczyć liczbę fanów na obiekcie ze względu na trwający w Anglii strajk służb medycznych.
Na chwilę obecną Southampton oraz Newcastle United przeniosły już swoje spotkania ze względu na strajk. Natomiast Manchester United w oświadczeniu stwierdził, że jest to skutek “niedostępności kluczowych usług oraz personelu w okresie świątecznym”.
Potwierdzono, że West Stand na poziomie drugim oraz North Stand na poziomie trzecim będą nieczynne tego dnia. Oznacza to, że spotkanie łącznie będzie mogło zobaczyć około 62 tys. kibiców. Jednakże wejściówki na ten mecz się już wysprzedały, więc klub będzie chciał skontaktować się z fanami i zaoferować im zwrot kosztów.
Starcie z Burnley w Pucharze Ligi Angielskiej będzie pierwszym oficjalnym meczem Manchesteru United od początku przerwy mundialowej. Z powołanych zawodników do Kataru najprawdopodobniej dostępni będą tylko Christian Eriksen oraz Facundo Pellistri.
Komentarze