manutd.com

Rio Ferdinand: na miejscu Harry’ego Maguire’a rozglądałbym się za nowym klubem

Tomasz Pasternak
Zmień rozmiar tekstu:

Rio Ferdinand, były obrońca Manchesteru United i reprezentacji Anglii, przyznał otwarcie, że Harry Maguire powinien zacząć szukać dla siebie nowego klubu. Kapitan „Czerwonych Diabłów” w ostatnich tygodniach zupełnie wypadł z podstawowego składu i raczej nie może liczyć na szybki powrót do regularnej gry.

Harry Maguire na półmetku sezonu ma na koncie zaledwie trzy ligowe występy w wyjściowej „jedenastce” Manchesteru United. Dwa z nich to spotkania z samego początku rozgrywek – przeciwko Brighton & Hove Albion (1:2) oraz Brentford (0:4), po których ekipa Erika ten Haga wylądowała na ostatnim miejscu w tabeli Premier League. Niedługo później był jeszcze pamiętny mecz Ligi Europy z Realem Sociedad, także przegrany (0:1).

To właśnie na Maguire’a spadła największa krytyka za tak złą dyspozycję linii obronnej Man Utd, wskutek czego stracił on – dotąd niezagrożone u poprzednich menedżerów – miejsce na środku defensywy.

W umiejętności rosłego Anglika nie zwątpił selekcjoner Gareth Southgate, dla którego Harry Maguire w dalszym ciągu był podstawowym wyborem w trakcie Mistrzostw Świata w Katarze. Całkiem udany występ na mundialu nie zmienił znacząco sytuacji w klubie – piłkarz w trzech meczach po wznowieniu rozgrywek zasiadał na ławce rezerwowych, w dodatku ustępując miejsca graczom nominalnie występującym na innych pozycjach (Casemiro i Luke Shaw).

– Uniosłem brwi ze zdziwienia, widząc Victora Lindelofa i Harry’ego Maguire’a na ławce – mówił Rio Ferdinand, komentujący dla stacji BT Sport sobotni mecz „Czerwonych Diabłów” z Wolverhampton Wanderers. – To pokazuje, co Ten Hag myśli na temat tej dwójki.

– Jeżeli byłbym na miejscu Harry’ego Maguire’a, rozglądałbym się za nowym klubem. W reprezentacji Anglii jest bezbłędny. W Man United sprawy po prostu mu się nie układają. Nowy menedżer daje mu do zrozumienia, że nie będzie u niego jednym z dwóch podstawowych środkowych obrońców.

– Powinien porozmawiać z jego agentem o znalezieniu nowego klubu, w którym będzie mógł znowu regularnie występować i cieszyć się z gry w piłkę – zakończył Anglik.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze