Mateusz Błaszczyk Minęły już prawie trzy miesiące odkąd ostatni raz było nam dane oglądać Jadona Sancho w meczu Manchesteru United. Anglik przez ten czas wypełniał indywidualny plan treningowy zaproponowany przez Erika ten Haga. Powrót skrzydłowego zbliża się jednak wielkimi krokami, gdyż The Athletic informuje, że odbył już pierwszy trening z drużyną.
Jadon Sancho zaliczył obiecujący start sezonu. W pierwszych ośmiu meczach strzelił trzy gole, które przełożyły się na zwycięstwa z Liverpoolem, Leicester oraz Sheriffem Tiraspol. Później jednak nadszedł spadek formy, co poskutkowało tym, że ostatni raz wyszedł na murawę pod koniec października. Było to w remisowym spotkaniu z Chelsea, w którym został zdjęty po 52 minutach.
Erik ten Hag i Sancho byli zgodni, że Anglik powinien zrobić sobie przerwę od codziennych treningów w Carrington. Dlatego też w listopadzie Sancho udał się do Holandii, by trenować indywidualnie w amatorskim klubie OJC Rosmalen pod okiem trenerów, z którymi pracował wcześniej Ten Hag. Zapytany o tę decyzję, menedżer Manchesteru United tłumaczył, że Anglik nie był w odpowiednim stanie umysłowym ani fizycznym.
W poprzednim tygodniu skrzydłowy został zauważony w Carrington, lecz dalej uczęszczał tylko na treningi indywidalne. Jak podaje Andy Mitten, we wtorkowe popołudnie Anglik uczestniczył już w treningu pierwszego zespołu. Na ten moment nie wiadomo jednak, kiedy Jadon Sancho ponownie pojawi się w kadrze meczowej Manchesteru United.
Komentarze