The Athletic donosi, że w strukturach zarządzających Manchesterem United miało dojść do kolejnych zmian personalnych. Tym razem mury Old Trafford opuścić miał Tom Keane, który zatrudniony był jako szef ds. negocjacji “Czerwonych Diabłów”.
Keane został ściągnięty do klubu latem, a jego zatrudnienie miało załatać dziurę po odejściu Matta Judge’a, który odpowiedzialny był za negocjacje transferowe. Po zmianie warty nowo mianowany szef ds. negocjacji miał okazję pracować przy transferach Antony’ego oraz Casemiro.
Biznesman zatrudniony był na Old Trafford tymczasowo, lecz dobre wyniki w letnim oknie poskutkowały rozmowami w sprawie angażu na stałe. Jednakże w trakcie tego procesu pojawiło się wiele czynników oraz okoliczności, które ostatecznie pokrzyżowały pierwotne plany.
Zdaniem The Athletic w głównej mierze za fiasko negocjacji ma odpowiadać aktualna sytuacja klubu, która wiąże się z procesem poszukiwania “alternatyw strategicznych”. Glazerowie chwilowo zawiesili wiele rzeczy związanych z funkcjonowaniem klubu, gdyż rozważają jego sprzedaż
Były już szef ds. negocjacji nie pracował przy styczniowych transferach, a negocjacje ws. wypożyczeń Jacka Butlanda oraz Wouta Weghorsta prowadził jego zastępca Andy O’Boyle i szef operacyjny Steve Brown, a przewodził im dyrektor sportowy John Murtough. Brak angażu nowego pracownika na tak ważne stanowisko jasno pokazuje, że klub nie miał konkretnych planów transferowych na zimowe okno.
Komentarze