manutd.com

„MEN”: Erik ten Hag dokonał już najważniejszej transformacji w Manchesterze United

Mateusz Błaszczyk
Zmień rozmiar tekstu:

Erik ten Hag kładzie duży nacisk na szczelną defensywę i to od tej właśnie formacji zaczął budować swój Manchester United, czego efekty widoczne są gołym okiem. Potwierdzeniem tego jest liczba meczów w tym sezonie, w których podopieczni Holendra zagrali „na zero z tyłu”, gdyż są w tej statystyce jedną z najlepszych drużyn w Europie.

Jak powiedział kiedyś Sir Alex Ferguson: „Atak wygrywa mecze, a obrona tytuły”. Stwierdzenie to nie sprawdza się w 100% przypadków, ale nie można też powiedzieć, aby mijało się z prawdą. Na przestrzeni ostatnich pięciu sezonów, cztery razy Premier League faktycznie wygrywały zespoły, których bramkarze najrzadziej wyjmowali piłkę z siatki, aczkolwiek za ich finalnym sukcesem stała także ogromna ilość zdobytych bramek.

Zatem jeśli chce się myśleć o zdobyciu mistrzostwa, trzeba dysponować pewną obroną oraz zabójczym atakiem i można powiedzieć, że Manchester United jest blisko spełnienia jednego z kryteriów.

Takie założenie byłoby nie do pomyślenia jeszcze w poprzednim sezonie, który pod wieloma względami był najgorszym sezonem dla „Czerwonych Diabłów” w historii Premier League. W tamtej kampanii klub z czerwonej części Manchesteru stracił aż 57 bramek, co było najgorszym wynikiem od sezonu 1978/79. To pokazuje jak ciężkie zadanie stało przed Erikiem ten Hagiem, gdy przychodził do klubu.

Pierwsze dwa mecze, przegrane kolejno 1:2 i 0:4, sugerowały, że minie sporo czasu, zanim Holender zbuduje solidną defensywę. Jak się jednak później okazało te dwie porażki wyszły zespołowi na dobre, gdyż to w ich rezultacie powstał duet Lisandro Martinez – Raphael Varane, a do klubu sprowadzony został Casemiro. Od tamtego momentu zawodnicy wprowadzili w życie wizję Ten Haga, która mówi, że o utrzymanie czystego konta gra cała drużyna i zanotowali znaczną poprawę w grze pressingiem oraz ustawieniu, kiedy przeciwnik ma piłkę.

Dzięki wygranej z Nottingham Forest wynikiem 3:0, Manchester United może się już pochwalić liczbą 15 czystych kont we wszystkich rozgrywkach. Spośród wszystkich zespołów z pięciu najsilniejszych lig w Europie, tylko dwie drużyny są w tym zakresie lepsze od „Czerwonych Diabłów”, Newcastle United oraz FC Barcelona.

Pomimo imponujących wyników, Erik ten Hag nie zamierza spocząć na laurach i zwraca uwagę na to, że przed jego drużyną jeszcze sporo pracy.

– Przez większą część meczu z Arsenalem broniliśmy naprawdę dobrze. Nie pozwalaliśmy im na tworzenie klarownych sytuacji.

– Wszystkich straconych przez nas bramek dało się jednak uniknąć. Taka sytuacja nie może się powtórzyć. Bardzo ciężko jest wygrać mecz, w którym dajesz sobie strzelić trzy gole. Musimy wyciągnąć z tego lekcję. – stwierdził Holender

Manchester United czeka długa droga, jeśli chcą ponownie dzierżyć tytuł najlepszej obrony w lidze, jednakże są tego zdecydowanie bliżej niż w poprzednich latach. Wylali już fundamenty pod obronę, która byłaby w stanie wygrać tytuł, więc teraz czas na przywrócenie do czasów świetności formacji ofensywnej.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze