Brendan Rodgers uważa, że Marcel Sabitzer powinien zostać wyrzucony z boiska za kopnięcie w kolano Wout Faesa w przegranym 0:3 meczu Leicester City z Manchesterem United.
Austriacki pomocnik trafił w obrońcę, gdy duet rywalizował o piłkę w końcówce pierwszej połowy na Old Trafford. Faul został odgwizdany, ale Sabitzer nie został ukarany. Powtórki pokazały jednak, że nie trafił on w piłkę, a przeciwnik został brutalnie potraktowany.
“Czerwone Diabły” miały przewagę w tej fazie meczu dzięki trafieniu Marcusa Rashforda. W drugiej połowie Anglik dołożył drugie trafienie, a trzeciego gola zdobył Jadon Sancho. Brendan Rodgers został zapytany o swoją opinię na temat faulu i zdradził, że jego zdaniem pomocnikowi Manchesteru United należało pokazać czerwoną kartkę.
– Wejście wyprostowaną nogą w kolano zasługuje na czerwoną kartkę. To niewiarygodne, że obejrzano incydent i uznano inaczej – stwierdził Rodgers.
Menedżer wziął na celownik sędziów i stwierdził, że w ostatnich tygodniach w całej Premier League praca arbitrów nie była na najwyższym poziomie. Trener “Lisów” został zapytany o to, czy jest jakiś powód, przez który faul Sabitzera nie został obejrzany przez sędziów VAR.
– Nie wiem. Widzieliśmy w ostatnich tygodniach niektóre z decyzji. Ktoś powiedział, że to było po innym faulu, ale nie kupuję tego. Karny Arsenalu w meczu z Manchesterem City został odgwizdany za faul, który miał miejsce po tym, jak Nketiah oddal strzał. W tym przypadku, nawet jeśli gra została wstrzymana, kopnął go prosto w kolano – dodał Rodgers.
Komentarze