Jakub Kurek Manchester United sięgnął po pierwsze trofeum od czasu triumfu w Lidze Europy za kadencji Jose Mourinho. Mimo że Puchar Ligi jest najmniej znaczącym pucharem spośród tych, o które walczą “Czerwone Diabły”, to Antony uważa, że to tylko początek wielkich sukcesów.
Antony w drużynie Erik ten Haga jest bardzo ważną postacią, co Holender udowodnił, bardzo szybko przywracając skrzydłowego do składu po niedawnej kontuzji. Obaj panowie współpracowali ze sobą w Ajaksie, gdzie odnosili sukcesy. Mają za sobą również pierwszy triumf w Manchesterze United i według Brazylijczyka to dopiero początek czegoś wielkiego.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że zdobyłem tutaj swój pierwszy tytuł i to już w moim pierwszym sezonie. Od początku byłem pewien, że ci ludzie przywrócą Manchesterowi United należne mu miejsce. Wszyscy muszą ponownie szanować ten wspaniały klub. To pierwsze trofeum z wielu, które nadejdą – stwierdził Antony w rozmowie dla klubowych mediów po zwycięstwie w finale Carabao Cup.
– Ta grupa graczy jest niesamowita. Jesteśmy naprawdę zjednoczeni*. Kiedy masz dobre relacje między graczami a personelem, nie możesz popełniać błędów. Nie jestem osobą, która cieszy się z małych rzeczy. Chcę trofeów i wszystkiego innego, a tutaj jest wielu graczy, którzy też tak myślą. Ta mentalność rozprzestrzenia się w drużynie i wszyscy płyną łodzią w tym samym kierunku.
– Erik jest niezbędny. Jego energia, pewność siebie, inteligencja i strategia są niesamowite. Wszystko, co mówi nam przed meczem, dzieje się na boisku, więc jest tego częścią. To moje trzecie trofeum razem z nim, przytuliliśmy się po meczu i powiedział, że jeszcze wiele przed nami. Mamy tę samą mentalność – zakończył Antony
* Tłumaczenie słów: “We are very United”
Komentarze