manutd.com

Trzy czerwone kartki, rzut karny i odwrócenie wyniku. Manchester United melduje się w półfinale Pucharu Anglii

Jakub Brzyski
Zmień rozmiar tekstu:

Manchester United pomimo problemów awansował do półfinału FA Cup. Jednakże „Czerwone Diabły” mogą mówić o uśmiechu losu, gdyż w ciągu kilkunastu sekund czerwone kartki zobaczyło dwóch graczy i menedżer Fulham. Dwie bramki zdobył Bruno Fernandes. Debiutanckie trafienie zanotował także Marcel Sabitzer.

Początek spotkania nie był łatwy dla podopiecznych Erika ten Haga. Gracze Fulham pewnie rozpoczęli mecz i nie odpuszczali swoim rywalom. W głównej mierze widoczne były problemy “Czerwonych Diabłów” w budowaniu akcji środkiem pola, gdyż ta część boiska została skutecznie zdominowana przez londyński zespół.

Czas powoli mijał, a do 25. minuty żadna ze stron nie była w stanie stworzyć realnego zagrożenia pod bramką rywali. Akcje obydwu zespołów były spójne oraz przemyślane, lecz zawsze brakowało dobrego elementu kończącego.

W 33. minucie dobrą okazję po rzucie rożnym stworzył sobie Manchester United. Gracz “Czerwonych Diabłów” dośrodkował futbolówkę w okolice 5-metra. Tam doszło do zamieszania, w którym udział wzięli gracze Manchesteru United oraz Fulham. Piłka została trącona przez jednego z graczy w kierunku bramki, lecz ostatecznie została ona wybita poza pole karne.

Pięć minut przed końcem pierwszej części spotkania najlepszą dotychczas okazję bramkową wypracowali sobie gracze zespołu Erika ten Haga. Po zespołowej akcji strzał ze znacznej odległości oddał Marcel Sabitzer. Lecąca futbolówka minęła blok defensywny Fulham, lecz w finalnym etapie lotu zwolniła i nie stanowiłła wyzwania dla bramkarza londyńskiego zespołu.

Do przerwy na tablicy wyników widniało 0:0. Jak na razie, to podopieczni holenderskiego szkoleniowca stworzyli sobie więcej okazji, lecz żadna z tych szans nie była na tyle dobra, aby zdobyć gola. Warto wyróżnić grę defensywną obu zespołów, która przez pierwsze czterdzieści pięć minut stała na bardzo wysokim poziomie.

Początek drugiej połowy nie był dobry w wykonaniu graczy z Old Trafford. Prowadzenie objęło Fulham za sprawą strzału Aleksandara Mitrovicia. Napastnik dostrzegł samotną piłkę w polu karnym, która zrykoszetowała po uderzeniu Diopa. Mitrović pewnie huknął w stronę bramki, a David de Gea nie miał za wiele do powiedzenia.

Chwilę później londyński zespół ponownie był blisko zdobycia. Głównym zagrożeniem po raz kolejny okazał się Mitrović. Napastnik wygrał pojedynek główkowy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Głową uderzył on celnie, lecz tym razem hiszpański bramkarz Manchesteru United w ostatniej chwili uratował sytuację.

Wyrównanie dla Manchesteru United przyszło w 75. minucie, kiedy to William zagrał ręką w polu karnym. Zawodnik otrzymał za to zagranie czerwoną kartkę. Następnie za kłótnie z arbitrem na trybuny został odesłany główny szkoleniowiec Fulham Marco Silva, a po kilkunastu sekundach druga czerwona kartka powędrowała do Mitrovicia, który popchnął arbitra podczas kłótni. Rzut karny pewnie na gola zamienił Bruno Fernandes.

Po niecałych dwóch minutach bramkę dającą prowadzenie zdobył Marcel Sabitzer. Austriak znalazł się na 5-metrze i wykorzystał dobre podanie Luke’a Shawa. Sabitzer obrócił się o 180 stopni przed samym bramkarzem, a nogą trącił piłkę do bramki. Akcja była następnie analizowana przez VAR, lecz ostatecznie została uznana.

W ostatnich sekundach spotkania wynik przypieczętował Bruno Fernandes. Fred wbiegł z piłką w pole karne i podał do nadbiegającego Fernandesa. Ten pewnie oddał strzał z 16-metra. Uderzenie było na tyle silne, że zarówno defensorzy, jak i bramkarz nie byli w stanie zmienić toru lotu piłki.

„Czerwone Diabły” ostatecznie wygrały 3:1, lecz nie można powiedzieć, że Manchester United był tego dnia lepszym zespołem. Drużyna Ten Haga po prostu wykorzystała beznadziejne położenie rywali po czerwony kartkach dla dwóch zawodników oraz menedżera.

Manchester United 3 – 1 Fulham

75′ (k) i (96′) Fernandes, 77′ Sabitzer – 50′ Mitrović

Manchester United: De Gea – Shaw, Martinez, Maguire, Wan-Bissaka – McTominay (58′ Antony), Sabitzer – Rashford (83′ Fred), Fernandes, Sancho – Weghorst

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze