Amad Diallo

Amad Diallo: chcę awansować z Sunderlandem do Premier League, a później zaliczyć udany sezon w Man Utd

Redakcja ManUtd.pl
Zmień rozmiar tekstu:

Kariera Amada nabrała rozpędu po tym, jak trafił na wypożyczenie do Sunderlandu. Iworyjczyk spisuje się tam wyśmienicie i ma nadzieję, że w przyszłym sezonie uda mu się na stałe wkraść do pierwszego zespołu Manchesteru United.

Młody piłkarz w obecnym sezonie trafił do siatki dziewięć razy. Niedawno wykorzystał jedenastkę, która dała „Czarnym Kotom” remis 1:1 z Luton Town. W wywiadzie dla mediów klubowych przyznał, że liczy w tej kampanii na dwucyfrówkę i chce pomóc zespołowi wywalczyć awans do Premier League. Sunderland traci siedem punktów do miejsc gwarantujących udział w playoffach.

Gra w Championship – jak sam uważa – pozwoliła mu dojrzeć i stać się mężczyzną. Nabrał masy i nauczył się grać bardziej odpowiedzialnie. To zmiana w porównaniu do wypożyczenia do Rangers. Dopiero teraz pokazuje swoje prawdziwe umiejętności i jest kluczowym elementem układanki Tony’ego Mowbraya. Amad stał się też ulubieńcem kibiców.

– Odkąd tu jestem, zagrałem we wszystkich spotkaniach. Dzięki temu nabrałem pewności siebie. Menedżer i sztab wierzą w moje umiejętności. Myślę, że to bardzo pomoże w nadchodzącym sezonie. Liczę, że przyszły rok będzie dla mnie bardzo dobry.

– Kiedy piłkarz idzie na wypożyczenie, jego zadaniem jest jak największa liczba minut na boisku. Gdy wychodzisz na boisko, rozwijasz się. Rośnie twoja pewność siebie. Nie grałem zbyt wiele, a teraz jestem podstawowym graczem wyjściowej jedenastki. Od tego wszystko się zaczęło.

– To wypożyczenie zaprocentuje w przyszłym sezonie. Pomogło mi dojrzeć. Urosłem fizycznie, ale i mentalnie. Myślę, że mam umiejętności, które pozwolą mi błysnąć w kolejnej kampanii.

Gra na drugim poziomie rozgrywkowym w Anglii nie jest łatwa. Rywale są nastawieni bardzo agresywnie, więc Amad musiał przyłożyć większą wagą do nabrania mięśni. Jego muskulatura robi wrażenie i pomogła mu sprostać warunkom w Championship. Po strzeleniu gola w trzech meczach z rzędu pod koniec minionego roku, piłkarz Manchesteru United otrzymał nagrodę dla najlepszego młodego zawodnika drugiej ligi. Całkowicie zasłużenie.

– Kiedy przeprowadziłem się do Manchesteru, byłem trochę chudy. Teraz często chodzę na siłownię. Ćwiczę nawet gdy jestem w domu i nie mam zbyt wiele do roboty. Tego właśnie wymaga gra w Anglii. Trzeba zrobić wszystko, co pozwoli ci występować na najwyższym poziomie rozgrywkowym.

– W Sunderlandzie mierzyliśmy się z wieloma drużynami, które miały w składzie bardzo fizycznych piłkarzy. W piłce nie zawsze chodzi o fizyczność, bo jeśli masz odpowiednie umiejętności techniczne oraz szybkość, to jesteś w stanie sobie poradzić. Wtedy fizyka staje się mniej ważna. Ale nabranie mięśni jest dość istotne w walce z obrońcami. Myślę jednak, że jeśli jesteś wystarczająco inteligentny, to fizyka ma mniejsze znaczenie.

– Dostałem nawet nagrodę dla Najlepszego Młodego Gracza Championship. To było świetne uczucie. Mam nadzieję, że uda mi się kontynuować dobrą formę w tym sezonie.

– Ta kampania jest bardzo trudna. Liga jest trudna, ale myślę, że mamy odpowiednich piłkarzy, którzy mogą zrobić różnicę. Mamy wielu graczy zespołowych. Najlepiej rozumiem się z Patrickiem Robertsem. Fani są świetni. Wspierają nas w każdym spotkaniu, czy to u siebie, czy na wyjeździe. Dają nam mnóstwo energii i pewności siebie. To dla nas bardzo ważne.

– Sunderland ma wielką historię. Grali wcześniej w Premier League i teraz chcą tam wrócić. Klub, sztab i zawodnicy pokładają wiele wiary w moje umiejętności. Daję z siebie wszystko, by im się odpłacić.

– Na początku moim celem było strzelenie dziesięciu goli. Teraz chcę znacznie więcej. Kolejnym celem jest awans do Premier League, choć wiem, że będzie trudno. Nic jednak nie jest niemożliwe. Rozegranie tylu meczów nie jest łatwe. Czasami jestem zmęczony, ale przyszedłem tu by grać, a nie szukać wymówek.

Wypożyczenie Amada do Sunderlandu zakończy się w sierpniu. Po powrocie Erik ten Hag zadecyduje o jego przyszłości. Kolejne wypożyczenie czy szansa w pierwszym zespole? Oceńcie sami.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze