manutd.com

Reprezentacje: bramka Anthony’ego Elangi oraz asysta Bruno Fernandesa

Jakub Brzyski
Zmień rozmiar tekstu:

Za nami kolejne spotkania reprezentacyjne w ramach marcowej przerwy w rozgrywkach klubowych. Ponownie na boiskach europejskich błysnęli podopieczni Erika ten Haga. Na pochwały zasłużyli Bruno Fernandes, który asystował w meczu z Luksemburgiem oraz Anthony Elanga, który zdobył bramkę dla Szwecji.

Anglia – Ukraina 2:0 (2:0)

Bramki: Kane 37′, Saka 40′

Z powołanych zawodników Manchesteru United w meczu z Ukrainą zagrał tylko kapitan zespołu Harry Maguire. Marcus Rashford wycofał się ze zgrupowania ze względu na uraz, a Luke Shaw po ostatniej czerwonej kartce nie mógł zagrać w kolejnym meczu.

Harry Maguire wraz z kolegami spisał się naprawdę dobrze, gdyż ich rywale nie oddali przez 90 minut ani jednego strzału celnego. Zawodnik „Czerwonych Diabłów” został oceniony przez portal sofascore.com na 7.2. Jednakże równie dobrze, jak nie lepiej tego dnia pokazała się formacja ofensywna „Synów Albionu”.

Anglicy chcieli zdominować swoich rywali i wykorzystali ich brak organizacji w defensywie. Dało to 8 celnych strzałów, w tym dwie bramki. Pierwszą w 37. minucie po wrzutce Saki bramkę zdobył łączony z Manchesterem United Harry Kane. Po kilku minutach wynik meczu zza pola karnego przypieczętował Saka.

Luksemburg – Portugalia 0:6 (0:4)

Bramki: Ronaldo 9′ i 31′, Felix 15′, Silva 18′, Otavio 77′, Leao 88′

W wyjściowym składzie znalazło się dwóch graczy Manchesteru United. Bruno Fernandes zagrał jako jeden z dwóch środkowych pomocników, a Diogo Dalot ustawiony został jako prawy wahadłowy, co w przypadku prawego defensora „Czerwonych Diabłów” nie przyniosło dobrego skutku.

Dalot rozegrał przeciętne spotkanie i otrzymał najniższą notę od sofascore.com 6.6 ze wszystkich graczy Portugalii. Inaczej sprawy się mają w przypadku Fernandesa, który otrzymał ocenę 8.0 i zanotował asystę przy golu Ronaldo.

Jeśli chodzi o przebieg meczu, to zgodnie z pierwotnymi przewidywaniami podopieczni Martineza bez większych problemów ograli rywali z Luksemburga. Portugalczycy wielokrotnie dochodzili do głosu pod bramką przeciwników, co poskutkowało wynikiem 6:0. W drugiej połowie podyktowano także dla gości rzut karny, który został wybroniony przez bramkarza.

Holandia – Gibraltar 3:0 (1:0)

Bramki: Depay 23′, Ake 50′ i 82′

Holendrzy od samego początku zdominowali swoich rywali, lecz do połowy udało im się zdobyć wyłącznie jedną bramkę autorstwa Depaya. Następnie w drugiej połowie dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Ake. Defensor Manchesteru City wpierw zdobył bramkę głową, a pod koniec meczu oddał strzał zza pola karnego. Piłka po rykoszecie zmyliła bramkarza i wpadła do bramki.

Całe 90 minut tego dnia rozegrał Wout Weghorst. Napastnik zagrał bardzo przeciętnie i nie wykorzystał żadnej ze stworzonych okazji. Otrzymał on ocenę 6.8 od sofascore.com, która to jest drugą najgorszą pomeczową oceną w zespole Holandii.

Natomiast Tyrell Malacia pojawił się na boisku po 74. minucie i odpowiedzialnie realizował powierzone mu zadania. Za swoją pracę otrzymał on notę 7.2.

Austria – Estonia 2:1 (0:1)

Bramki: Sappinen 25′, Kainz 68′, Gregoritsch 88′

Były szkoleniowiec Manchesteru United Ralf Rangnick pomimo przedmeczowych optymistycznych wypowiedzi nie zdecydował się na wystawienie Marcela Sabitzera. Bohater poprzedniego starcia zmagać się ma z drobnym urazem i cały mecz z Estonią przesiedział na ławce rezerwowych.

Bramkę do przerwy zdobyli niespodziewanie Estończycy i to oni schodzili do szatni w lepszych nastrojach. Następnie do wyrównania doszło w 68. minucie po golu Kainza, a w ostatnich minutach komplet punktów na własnym boisku zapewnił Gregoritsch.

Szwecja – Azerbejdżan 5:0 (1:0)

Bramki: Forsberg 38′, (S) Mustafazada 65′, Gyokeres 79′, Karlsson 88′, Elanga 89′

Pełne 90 minut rozegrał kapitan reprezentacji oraz gracz Manchesteru United Victor Lindelof. Przez cały mecz wraz z kolegami z defensywy prezentował się dobrze, co skutkowało zachowaniem czystego konta. W ostatnich minutach na boisku pojawił się Elanga i praktycznie od razu wpisał się na listę strzelców.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze