Angielska Federacja Piłkarska postanowiła nałożyć na Manchester United grzywnę za zachowanie piłkarzy podczas spotkania z Fulham w ćwierćfinale Pucharu Anglii. Klub z Old Trafford będzie musiał zapłacić 65 tysięcy funtów kary.
Decydującym momentem starcia między Manchesterem United a Fulham był rzut karny podyktowany za zagranie piłki ręką Williana. Jednak nie sama jedenastka okazała się kluczowa, a zamieszanie jakie powstało podczas procesu decyzyjnego. W tym czasie z boiska wyleciał nie tylko sam winowajca, ale również Aleksandar Mitrović. Asa kier obejrzał także menedżer zespołu gości – Marco Silva.
Piłkarze Manchesteru United zostali oskarżeni o to, że tuż po zagraniu ręką w zbyt agresywny sposób domagali się podyktowania rzutu karnego. Otoczyli oni sędziego tego spotkania – Chrisa Kavanagha i naciskali, aby wskazał na jedenasty metr. Wtedy żaden z zawodników nie otrzymał napomnienia, lecz później tą sprawą zajęła się komisja ligi.
– Manchester United został ukarany grzywną w wysokości 65 tysięcy funtów po tym jak zawodnicy otoczyli arbitra w 71. minucie spotkania pucharowego z Fulham – można przeczytać w oficjalnym komunikacie.
– Klub przyznał, że nie zadbał o to, aby zawodnicy zachowywali się w sposób uporządkowany i zaniechali zachowań niewłaściwych. Grzywna została nałożona na Manchester United przez niezależną komisję regulacyjną po kolejnym przesłuchaniu.
Komentarze