Erik ten Hag przed meczem udzielił krótkiego wywiadu klubowej telewizji. Holender opowiedział o przygotowaniach do spotkania z Sevillą.
PRZEDMECZOWY WYWIAD Z ERIKIEM TEN HAGIEM:
Widzieliśmy wieści na temat Marcusa Rashforda. Czy są jakieś świeże informacje? Na przykład na temat Luke’a Shawa? Jak on się ma?
– Radzi sobie dobrze. Jesteśmy zadowoleni z jego postępów, ale nie będzie gotowy na mecz z Sevillą. Mamy nadzieję, że wróci szybko.
Czy pod nieobecność Marcusa jesteś pewien, że nasz atak sobie poradzi?
– Tak, mamy odpowiednią kadrę. Mamy głębię i możemy go zastąpić. Kiedy piłkarz wypada ze składu, możemy wprowadzić do zespołu inne umiejętności, a zespół musi się dostosować. Być może nasza gra będzie wyglądała nieco inaczej, ale wciąż wiemy, co powinniśmy robić. Musimy wygrywać i chcemy wygrywać w pro-aktywny i efektowny sposób.
Szkoda, że tracimy kilku graczy, ale jednocześnie do składu wracają Casemiro, Eriksen i Martial. Czy są zdrowi i pałają chęcią gry?
– Właśnie o to chodzi. To bardzo dobre informacje. Niektórzy piłkarze wypadają, ale inni wracają i są to gracze o wysokich umiejętnościach. Jesteśmy z tego powodu zadowoleni. Myślę, że ci piłkarze emanują energią i są wielce zmotywowani, ponieważ nie grali przez kilka spotkań. Chcą pomóc zespołowi. Jako drużyna znajdujemy się w dobrym położeniu. Bierzemy udział w trzech rozgrywkach, jesteśmy w stanie wygrać w nich wszystkie mecze. Zmierzamy do końca sezonu. To dobra pozycja wyjściowa i piłkarze chcą tego samego. Chcą być częścią tej ekipy, zdobywać trofea, więc dadzą z siebie wszystko.
Sevilla nie rozgrywa najlepszego sezonu na krajowym podwórku, ale ma dobry rekord w Lidze Europy. Jak ważne jest to spotkanie i jak ważne jest to, by pojechać do Hiszpanii ze zwycięstwem?
– Jesteśmy w pełni świadomi tego, jak dobra jest to drużyna. Wielokrotnie wygrywali te rozgrywki i jeśli chcemy ich pokonać, to musimy dać z siebie to, co najlepsze i to w dwóch meczach. Pierwszy odbędzie się w czwartek i potrzebujemy dobrego rezultatu – chodzi tylko i wyłącznie o zwycięstwo. Mamy tę świadomość i musimy zagrać na maksimum możliwości.
To będzie twój 50. mecz na ławce trenerskiej Manchesteru United. Widać, że to twoja zasługa że rozegraliśmy już tyle spotkań. Rywalizowaliśmy o zwycięstwo na wszystkich czterech frontach.
– Takie są standardy w Manchesterze United. Chcemy rywalizować, chcemy wygrywać w każdym meczu i to musi być nasza kultura. Kultywowaliśmy ją przez cały sezon i to dlatego znajdujemy się właśnie w tym miejscu. Zdobyliśmy już jedno trofeum, ale chcemy więcej. Możemy tego dokonać, ale musimy walczyć w każdym meczu.
Komentarze