Zdobywca drugiej bramki Manchesteru United w starciu z Nottingham Forest, Diogo Dalot udzielił pomeczowego wywiadu Sky Sports. Defensor „Czerwonych Diabłów” ujawnił, że szatnia klubu z Old Trafford nie przejmuje się aktualną falą urazów.
Podopieczni Erika ten Haga pewnie wygrali 2:0 w lidze z Nottingham Forest, a jedną z bramek zanotował Diogo Dalot. Portugalczyk wykorzystał świetne dogranie Antony’ego, który w pierwszej połowie zdobył pierwszą bramkę „Czerwonych Diabłów”. Warto dodać, że trafienie Dalota było jego pierwszym golem w Premier League oraz drugim w trwającym sezonie.
– W przeszłości już udowadnialiśmy, że jak pojawiają się kontuzje, to każdy może zagrać. Taki jest już futbol. Szatnia jest spokojna w sprawie urazów. Wiedzieliśmy, że będzie to ciężki sezon, lecz nie jesteśmy tylko jedenastką. – mówił dla Sky Sports Diogo Dalot.
– Zdobycie dzisiaj bramki było wyjątkowym momentem. Trafienie do siatki w tych barwach jest lepsze niż korzystny wynik. Dla zespołu również była ona ważna, ponieważ dzięki niej było już 2:0, więc była to wygodniejsza dla nas sytuacja.
– Co do cieszynki, jest to tajemnica moja i Antony’ego.
Komentarze