manutd.com

Operacja Lisandro Martineza przebiegła pomyślnie. „Teraz skupiamy się na powrocie”

Jakub Kurek
Zmień rozmiar tekstu:

Lisandro Martinez był w tym sezonie nie tylko filarem defensywy, ale również jednym z najlepszych piłkarzy Manchesteru United. Z tego względu informacja o jego urazie, który wykluczy go z gry do końca sezonu była dla kibiców szczególnie dotkliwa. Jednak w poniedziałek pojawiła się wreszcie jakaś pozytywna wiadomość na temat kontuzji Argentyńczyka. 

Martinez niemal od razu po transferze do Manchesteru zaaklimatyzował się w nowej lidze i z miejsca stał się podstawowym środkowym obrońcą w ekipie Erika ten Haga. Defensor w tym sezonie zagrał z diabełkiem na piersi 45 razy i strzelił jednego gola, lecz na tym koniec, bo już do końca kampanii nie zobaczymy go na murawie.

W spotkaniu z Sevillą Argentyńczyk upadł na murawę ściskając swoją stopę. Zejść z boiska pomogli mu wówczas koledzy z reprezentacji Marcosa Acuna i Gonzalo Montiela. Początkowo sugerowano w mediach, że uszkodzone zostało ścięgno Achillesa, lecz diagnoza okazała się niewiele bardziej łaskawa – złamana kość śródstopia.

Po wyroku wydanym przez lekarzy wiadome było, że Martinez nie zagra do końca sezonu, lecz przed zakończeniem kampanii czekała go jeszcze operacja. Na szczęście o udanym zabiegu na swoich mediach społecznościowych poinformował sam zainteresowany, pisząc również: „Wszystko poszło naprawdę dobrze, dzięki Bogu! Wielkie dzięki za wszystkie wiadomości. Teraz skupiamy się na powrocie”.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze