Latem należy spodziewać się transferów przychodzących do Manchesteru United, ale również sporego eksodusu piłkarzy. Los pięciu z nich wydaje się już przesądzony.
Wśród wytypowanej piątki do zwolnienia znajduje się dwóch piłkarzy dobrze znanych z pierwszego składu. Jeden z nich potrafił zatrzymać Mbappe w Lidze Mistrzów, a drugi trafił do klubu jeszcze w erze sir Aleksa Fergusona. Mowa oczywiście o Axelu Tuanzebe i Philu Jonesie.
Jones w ostatnich trzech latach zanotował w barwach „Czerwonych Diabłów” tylko dwa występy z powodu problemów z kolanem. Tuanzebe natomiast nie wyszedł na boisko od 2021 roku i finału Ligi Europy.
W obecnym sezonie Jones w ogóle nie trenował. Po raz ostatni był widziany w ośrodku treningowym w Carrington 20 maja minionego roku. Od momentu podpisania nowego kontraktu w 2019 roku, zaliczył 16 występów. Pięć razy został zmieniony w przerwie.
Tuanzebe też musiał mierzyć się z plagą kontuzji. W 2022 roku musiał przerwać swoje czteromiesięczne wypożyczenie do Stoke City, gdzie zaliczył tylko pięć spotkań. Brat Axela pojawił się w zeszłym miesiącu w ośrodku Manchesteru United, aby dowiedzieć się, jaka przyszłość czeka 25-letniego piłkarza.
Z klubem powinien pożegnać się też Ethan Galbraith – obecnie wypożyczony do klubu z League Two, Salford City. Irlandczyk z północy został już poinformowany, że opuści klub wraz z końcem tego sezonu. Zaliczył on zaledwie jeden występ w seniorskim zespole przeciwko Astanie w Lidze Europy. Mecz odbył się w listopadzie 2019 roku.
Do tego grona dołączą raczej Ondrej Mastny i Charlie Wellen. Niepewna jest natomiast przyszłość hiszpańskiego napastnika, 20-letniego Mateo Mejii.
Ponadto klub musi zastanowić się, czy przedłużyć kontrakt z rezerwowym bramkarzem Tomem Heatonem i golkiperem rezerw Nathanem Bishopem, którego umowa wygasa za miesiąc.
Komentarze