Alejandro Garnacho zamieścił na swoich mediach społecznościowych wpis po przegranym 1:2 spotkaniu z Manchesterem City w finale FA Cup. Młody Argentyńczyk jest zdruzgotany porażką.
Skrzydłowy wszedł na boisko jako zmiennik i popisał się kilkoma przebojowymi zagraniami, ale nie udało mu się odmienić losów spotkania.
– Jestem załamany – zaczął wpis 18-latek.
– Ludzie, którzy mnie znają, wiedzą, jaką mam obsesję na punkcie wygrywania, a dziś przegraliśmy. To prawdopodobnie jeden z najtrudniejszych dni w moim życiu. Wstaniemy z kolan, bo jesteśmy Manchesterem United.
– Mówiłem kilka razy, że Bóg nauczył mnie, by nigdy się nie poddawać. Obiecuję fanom, że wkrótce zapewnimy wszystkim radość.
Komentarze