Były piłkarz Manchesteru United, Di’Shon Bernard, podpisał kontrakt z Sheffield Wednesday. Jamajczyk jest piątym wzmocnieniem beniaminka Championship przed nowym sezonem.
Kontrakt Di’Shona Bernarda z Manchesterem United wygasł wraz z końcem poprzedniego sezonu. Udane lata spędzone na wypożyczeniach w Salford, Hull City, a zwłaszcza w Portsmouth w ostatniej kampanii sprawiły, że jego nazwisko przykuwało spore zainteresowanie na rynku transferowym.
Ostatecznie Jamajczyk zdecydował się na podpisanie umowy z Sheffield Wednesday. “Owls” w poprzednim sezonie w dramatycznych okolicznościach awansowały do Championship. W półfinale baraży przegrali w pierwszym meczu z Peterborough aż 0:4, by w rewanżu po dogrywce wygrać 5:1 i awansować do finału po rzutach karnych. W decydującym meczu Sheffield po golu w trzeciej doliczonej do dogrywki minucie pokonało Barnsley i w efekcie sezon 2023/24 spędzi na zapleczu Premier League.
Sheffield Wednesday sprowadziło w trwającym okienku transferowym już pięciu piłkarzy. Dwóch z nich ma za sobą przeszłość w Manchesterze United – to Reece James i Ashley Fletcher.
Di’Shon Bernard ma na koncie jeden występ w pierwszej drużynie Manchesteru United. Miał on miejsce w 2019 roku, gdy wyszedł w wyjściowym składzie na mecz z Astaną w fazie grupowej Ligi Europy. Bernard przebił się natomiast do reprezentacji Jamajki i ma już na koncie pierwszą bramkę w narodowych barwach – zdobył ją w starciu z Saint Kitts i Nevis.
– Choć mój czas w Manchesterze United dobiegł końca, mogę powiedzieć że jestem dumny z mojej dotychczasowej podróży, ze wszystkich doświadczeń i osiągnięć, które zdobyłem po drodze – powiedział Bernard na pożegnanie z “Czerwonymi Diabłami”. – Chciałbym bardzo podziękować wszystkim pracownikom, kolegom z drużyny i każdemu, kto pomógł mi podczas pobytu tutaj.
Welcome to the Owls, Di’Shon Bernard!#swfc pic.twitter.com/cNMSDbNYDX
— Sheffield Wednesday (@swfc) July 31, 2023
Komentarze